ME: Finlandia - Szwecja: Nordyckie derby dla rewelacyjnych Finów

Po sensacyjnej wygranej z Turcją reprezentacja Finlandii potwierdziła dobrą formę. W swoim drugim spotkaniu na Eurobaskecie pokonała Szwecję 81:60.

W tym artykule dowiesz się o:

Początek spotkania nie wskazywał na to, że będzie to tak jednostronne widowisko. W pierwszej kwarcie żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie bezpiecznej przewagi. Kluczowa dla losów całego spotkania okazała się druga odsłona meczu, którą Finowie wygrali aż 21:4.

Po przerwie Szwedzi nie potrafili zbliżyć się do dobrze dysponowanego rywala, który odniósł drugą wygraną w swoim drugim występie na słoweńskich parkietach. O sukcesie Finlandii zadecydowała przede wszystkim dobra dyspozycja w ataku oraz zespołowość. Finowie w całym meczu zanotowali aż 20 asyst. Ostatecznie w starciu drużyn z Półwyspu Skandynawskiego Finlandia pewnie pokonała Szwecję 81:60.

Najlepszymi graczami zwycięskiej drużyny byli Shawn Huff, Geralnd Lee oraz Petteri Koponen. W reprezentacji Szwecji tradycyjnie wyróżnili się Jeffery Taylor i Jonas Jerebko.

W trzeciej kolejce spotkań, która odbędzie się 7 września Finlandia zmierzy się z Włochami (17.45), a Szwecja z Rosją (14.30).

Finlandia - Szwecja 81:60 (27:27, 21:4, 19:15,14:14)
Finlandia:

Lee 14, Muurinen 12, Koponen 10, Huff 10, Rannikko 10, Kotti 9, Mottola 7, Salin 5, Ahonen 4, Koivisto 0, Nikkila 0, Haanpaa 0.

Szwecja:  Taylor 19, Jerebko 12, Kjellbom 7, Skjoldebrand 7, Hakanson 5, Pita 4,
Grant 4, Rush 2, V. Gaddefors 0,  A. Gaddefors, B. Massamba 0, T.
Massamba 0.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (0)