Na początku swojego pobytu w Sopocie Lance Jeter narzekał na... brak internetu w domu, ale ta kwestia została szybko rozwiązana. Amerykanin coraz szybciej adaptuje się do nowego miejsca, co zresztą podkreśla w rozmowie z naszym portalem. - Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie mogę kompletnie na nic narzekać. Wszystko, co potrzebne mam na miejscu, więc jest mi bardzo dobrze. Każdego dnia coraz bardziej podoba mi się Sopot. Z chłopakami z drużyny poznajemy się i wszystko idzie w dobrą stronę - ocenia amerykański rozgrywający.
W dwóch meczach sparingowych przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk Jeter zdobył łącznie 11 punktów, ale trenerzy byli zadowoleni z jego postawy. Zawodnik zaznacza, że sparingi pomagają w poznaniu kolegów. - Mogliśmy zobaczyć, które elementy są w naszej grze do poprawy. Nie da się ukryć, że cały czas musimy pracować nad paroma kwestiami, ale to na razie okres przygotowawczy. Po to on jest, żeby eliminować błędy. Poznajemy się nawzajem i uważam, że stanowimy naprawdę zgraną ekipę - mówi Jeter.
Trefl Sopot w weekend rozegra dwa mecze sparingowe z Anwilem Włocławek.