ME: Litwa - Włochy: Popis w czwartej kwarcie. Litwa w najlepszej czwórce!

Litwa dzięki popisowej czwartej kwarcie wygrała z Włochami 81:77. W walce o finał Litwini zmierzą się z reprezentacją Chorwacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Od początku spotkania uwidoczniła się przewaga Litwy. Dobrze prezentował się Mantas Kalnietis, który zdobył w pierwszych minutach gry 6 punktów. Miał on solidne wsparcie ze strony Jonasa Maciulisa i Darjusa Lavrinovicia. Italia już po pierwszej kwarcie traciła do rywali 7 punktów. W drugiej odsłonie gra się wyrównała. Końcówka pierwszej połowy należała już jednak do Włochów, którzy z każdą minutą prezentowali się coraz lepiej. Duża w tym zasługa lidera Italii - Marco Belinellego oraz Travisa Dienera, który w krótkim czasie zdobył 7 punktów. Po 20 minutach wciąż prowadzili Litwini, ale tylko 40:39. Słabo prezentowała się jedna z najważniejszych postaci Włochów na tym turnieju - Pietro Aradori, który po dwóch kwartach miał na swoim koncie zaledwie 2 punkty.

Trzecią kwartę lepiej rozpoczęli Włosi, którzy po punktach Luigi Datome pierwszy raz w całym spotkaniu wyszli na prowadzenie. Od tego momentu gra była bardzo wyrównana, a wynik oscylował w okolicach remisu. Przed decydującą o losach meczu kwartą Włochy prowadziły zaledwie punktem. Ostatnie 10 minut to popis Litwy. Włosi nie potrafili zdobyć punktu przez prawie 6 minut! Litwini zdobyli ich w tym czasie aż 14 i wyszli na prowadzenie 72:58! W końcówce Italia nie była już w stanie odrobić strat. Ostatecznie Litwa pokonała Włochy 81:77.

Najlepszymi graczami po stronie zwycięzców był Mantas Kalnietis oraz Ramandas Seibutis, którzy zdobyli po 17 punktów. W drużynie Italii wyróżnił się Marco Belinelli, zdobywca 22 punktów. Zawiódł natomiast Pietro Aradori, który zdobył tylko 6 punktów.

Litwini zdecydowanie wygrali walkę o zbiórki (38:25) i zanotowali więcej asyst (14:9). Pozwoliło to im wygrać spotkanie, mimo aż 19 strat, jakie popełnili.

W półfinale Litwa zmierzy się z Chorwacją. Włosi w meczach o miejsca 5-8 zagrają z Ukrainą.

Litwa - Włochy  81:77 (22:15,18:24,17:19, 24:19)

Litwa: Kalnietis 17, Seibutis 17, Maciulis 13, Pocius 11, D. Lavrinović 9, Motiejunas 7, Kleiza 5, Valanciunas 2, Kuzminskas 0, K. Lavrinović 0, Delininkaitis 0, Javtokas 0.

Włochy: Belinelli 22, Gentile 15, Cinciarini 11, Datome 10, Diener 7, Aradori 6, Cusin 4, Melli 2,  Rosselli 0, Vitali 0, Poeta 0, Magro 0.


Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (2)
avatar
j0zek
19.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
taka Twoja Litwa, a oni mają Cie głęboko w d**ie 
avatar
kamilmarzec2
19.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mez uz LIETUVA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Wielkie zwycięstwo mojej Litwy wielki MANTAS KALNIETIS I RENALDAS SEIBUTIS pokazali Włochom kto jest b Czytaj całość