Mateusz Kostrzewski powoli wraca do treningów
Kontuzja kostki uniemożliwiła Mateuszowi Kostrzewskiemu grę w dwóch ostatnich turniejach. 24-letni skrzydłowy wróci jednak do treningów jeszcze w tym tygodniu.
Dwa mecze Memoriału Wojciecha Michniewicza w Toruniu oraz trzy towarzyszące Kasztelan Basketball Cup - tyle spotkań opuścił już Mateusz Kostrzewski z powodu kontuzji kostki, której doznał około dwóch tygodni temu.
Z dnia na dzień 24-latek czuje się jednak coraz lepiej i choć póki co trenuje głównie na siłowni, a także pracuje nad wytrzymałością, to jeszcze w tym tygodniu ma wznowić treningi stricte koszykarskie.
- Uraz już mi właściwie nie dokucza, ale z racji tego, że nadal trwa okres przygotowawczy, nie ma sensu wracać do normalnego trenowania i grania o jeden dzień zbyt szybko, bo to mogłoby się różnie skończyć. Dlatego, choć chciałbym już ponownie trenować na pełnych obrotach, wolę jeszcze poczekać - mówi Kostrzewski.
Póki co nie wiadomo czy koszykarz będzie gotowy do gry już w najbliższym, ostatnim spotkaniu kontrolnym Anwilu - z Rosą Radom w nadchodzący weekend. Istnieje jednak szansa, że tak się stanie.
W siedmiu grach sparingowych Kostrzewski notował dotychczas przeciętnie 9,9 punktu.
[urlz=http://www.facebook.com/Koszykowka.SportoweFakty]Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.
Seid Hajrić kapitanem Anwilu Włocławek. "To wyzwanie!" [/urlz]