Pech nie opuszcza Anwilu - Piotr Pamuła kontuzjowany

Jeszcze w piątek wydawało się, że w Radomiu Anwil wystąpi w pełnym składzie. Niestety, tuż przed wyjazdem kostkę skręcił Piotr Pamuła i z Rosą na pewno nie zagra.

Nie będzie meczu w okresie przygotowawczym Anwilu Włocławek, w którym trener Milija Bogicević miałby do dyspozycji wszystkich zawodników. Choć do drużyny wrócił już po urazie kostki Mateusz Kostrzewski, a wakat na pozycji numer dwa uzupełnił Paul Graham, to pech tym razem dotknął Piotra Pamułę.

23-latek doznał bowiem urazu kostki na piątkowym treningu, tuż przed wyjazdem drużyny do Radomia na mecz sparingowy z Rosą. Tym samym, w sobotę koszykarz z pewnością nie zagra - w to miejsce został we Włocławku i przejdzie pierwsze zabiegi rehabilitacyjne.

Pech dotknął w Pamułę w najgorszym momencie - rzucający obrońca zdążył już bowiem zapomnieć o niedawnym urazie stopy, który wykluczył go z gry na kilka miesięcy. Na szczęście, teraz czeka go zdecydowanie krótsza przerwa. Bardzo możliwe, że zawodnik będzie gotowy do gry na inaugurację sezonu 2013/2014 ze Śląskiem Wrocław w kolejny weekend.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas

Komentarze (4)
avatar
freddy krueger
5.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Pech,nie pech,kontuzje były są i będą,w tym sporcie to rzecz normalna.Do sezonu jeszcze troche zostało więc na mecz ze Śląskiem powinien być gotowy.