Antoine Wright opuścił Polskę i nie zagra w PGE Turowie

Antoine Wright miał być sporym wzmocnieniem PGE Turowa Zgorzelec, ale gracz niespodziewanie opuścił nasz kraj i na pewno nie zagra w przyszłym sezonie w drużynie Miodraga Rajkovicia.

Jeszcze w czwartek wydawało się, że los Antoine'a Wrighta nie jest do końca przesądzony w PGE Turowie Zgorzelec. Działacze klubu zastanawiali się nad jego przydatnością w zespole. Tymczasem gracz sam zdecydował o swojej przyszłości i uprzedził nieco zamiary włodarzy PGE Turowa. - Wright nie jest naszym zawodnikiem, wyjechał z Polski i proszę jego pytać o tę sytuację - stwierdził Grzegorz Ardeli, dyrektor sportowy PGE Turowa Zgorzelec.

Wright wystąpił w kilku meczach, ale niczym wielkim się nie popisał. - On sam stwierdził, że nie ma dla niego miejsca w tym zespole i podjął decyzję, że nie chce z nami współpracować. Nie było z nim podpisanego kontraktu, był na testach. Jest to dla nas dobre, bo obie strony mogą sprawdzić siebie nawzajem. On podjął decyzję, że nie chce, dla nas z kolei najlepszą opcja było to, że ta decyzja zapadła dość szybko i nie było straty czasu - dodaje Grzegorz Ardeli.

W sobotę działacze ze Zgorzelca zakontraktowali J.P. Prince, który ma grać na pozycji trzy oraz cztery.

Komentarze (8)
fanatyk75
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
ech ci "kibice" z Zielonej Góry żenada.... 
avatar
Maras27
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
Chyba mu się hala nie spodobała... 
luksin
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i wydaje mi sie ze turow zyskal na tej sytuacji... bo ich nowy gracz raczej gwarantuje dobry poziom i moze byc zdecydowanie jednym z najlepszych graczy w plk... 
Grzegorz Talar
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
cóż, dobrze czułem, że tak się skończy pomysł angażu kolejnego gracza z doświadczeniem w NBA, okrzykniętego przez media sensacją, który zakładał, że przyjechał sobie do nas na płatne wakacje. ż Czytaj całość
avatar
koziniii
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Żenada taki zawodnik.