Do Kalisza przyjeżdża lider. Przed meczem AZS Kalisz - MOSiR Krosno

Już w środę w Kaliszu dojdzie do spotkania dwóch beniaminków I ligi, którzy dostali się do rozgrywek poprzez dzikie karty. Obu w rozgrywkach idzie nadspodziewanie dobrze.

Miłosz Marek
Miłosz Marek

Gospodarze środowego meczu po porażce z jednym z faworytów rozgrywek - Stalą Stalowa Wola zanotowali dwa zwycięstwa. Pokonując u siebie Resovie (64:58) i na wyjeździe Asseco Prokom II Sopot (60:65) zajmują obecnie 9. miejsce w pierwszoligowej stawce. W drużynie kaliskich akademików wyróżniająca postacią jest jej kapitan Łukasz Olejnik. W meczu z drugą drużyną Mistrza Polski formą błysnął Dariusz Kalinowski wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. Atutem gospodarzy mogą być niewątpliwie kibice, którzy bardzo dobrze przyjęli nowy zespół.

Krośnieńskiemu beniaminkowi idzie jeszcze lepiej. Z kompletem zwycięstw prowadzi w tabeli. W pierwszoligowym debiucie rozbili przed własną publicznością wspominaną wcześniej drużynę z Sopotu 90:63. Następnym przeciwnikiem był zielonogórski Zastal. I on przed u siebie musiał uznać wyższość MOSiR-u i po emocjonującym meczu przegrał różnicą jedynie dwóch punktów. Ostatni przeciwnik, Znicz Pruszków przegrał w Krośnie 88:62. Ważną postacią w zespole jest Marcin Salomonik. W każdym z wygranych spotkań grał równo i zdobywał dużą ilość punktów i to na niego obrona AZS-u będzie musiała zwrócić uwagę.

Kto wyjdzie z tej potyczki zwycięsko? Początek spotkania w hali Arena w Kaliszu, 04.10.br o godz. 18:30. Bilety w cenie 5 złotych (normalny) i 2 złotych (ulgowy).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×