Lotos PKO BP Gdynia - PTK Vicard Aflofarm Pabianice (godzina 17:30)
Z wygraniem kolejnego spotkania w rozgrywkach problemów mieć nie powinny koszykarki Lotosu PKO BP Gdynia. Do Trójmiasta przyjeżdża beniaminek PTK Vicarad Pabianice i trudno przypuszczać, żeby drużyna ta mogła się przeciwstawić gdyniankom. Oba zespoły dzieli przepaść, zarówno jeśli chodzi o kadrę zespołu czy budżet. Do gry powróciła już także Ivana Matović. Serbka, która borykała się z problemami zdrowotnymi wystąpiła już w sobotniej potyczce przeciwko drużynie z Rybnika i była jednym z najważniejszych ogniw swojego zespołu.
ŁKS Siemens AGD Łódź - INEA AZS Poznań (godzina 18:00)
Ciekawie zapowiada się pojedynek w Łodzi, gdzie ŁKS Siemens AGD zmierzy się z INEĄ AZS Poznań. Poznanianki wygrały trzy swoje ostatnie spotkania i są na wyraźnej fali. Akademiczki do Łodzi jadą po kolejne dwa punkty i trudno im się dziwić, gdyż łodzianki w tym sezonie nie zachwycają. W dotychczasowych pięciu spotkaniach podopieczne Mirosława Trześniewskiego zdołały wygrać tylko raz, co nie jest oszałamiającym wynikiem. W lepszych wynikach ma pomóc zakontraktowana Brazylijka Eldra Paixao, która wystąpi już w meczu przeciwko INEI AZS.
CCC Polkowice - PKM Duda Super Pol Leszno (godzina 18:00)
W ubiegłym sezonie leszczynianki znalazły patent na wygrywanie z ekipą CCC Polkowice. Bieżący sezon nie jest już jednak tak udany jak poprzedni dla drużyny PKM Duda Super Pol Leszno. Polkowiczanki po słabym początku sezonu teraz grają już znacznie lepiej i to one są zdecydowanymi faworytkami tego pojedynku. Pierwszy mecz przeciwko swojej byłej drużynie rozegra Daria Mieloszyńska, która w przerwie letniej zamieniła Leszno na Polkowice. W kadrze trenera Jarosława Krysiewicza szykują się wzmocnienia, jednak nie dojdzie do nich jeszcze przed meczem z CCC.
Wisła Can Pack Kraków - UTEX ROW Rybnik (godzina 18:00)
Do hitu kolejki dojdzie w Krakowie, gdzie mistrzynie Polski, koszykarki Wisły Can Pack Kraków zmierzą się z UTEX-em ROW Rybnik. Krakowianki w tym sezonie przegrały już raz we własnej hali, co udowodniło, że pokonanie Białej Gwiazdy jest możliwe przez inne zespoły niż Lotos PKO BP Gdynia. Rybniczanki pod Wawel przyjadą po dwóch kolejnych porażkach, dlatego mobilizacja z pewnością jest duża. Ozdobą tego spotkania będą z pewnością pojedynki Amerykanek Dominique Canty i Jii Perkins, które na co dzień występują w lidze WNBA broniąc barw tej samej drużyny Chicago Sky. Największym problemem każdego rywala Wisły Can Pack jest powstrzymanie Chamique Holdsclaw. Czy rybniczankom uda się ta sztuka?
Energa Toruń - MUKS Poznań (godzina 18:00)
Do Torunia na mecz z Energą przyjeżdża nieobliczalna ekipa MUKS-u Poznań. Poznanianki w ostatnich meczach walczyły dzielnie z drużynami z Gdyni czy Gorzowa Wielkopolskiego, jednak obie te konfrontacje przegrały. W drużynie z Poznania niemal wszystko zależy od tria zawodniczek zagranicznych. Gdy jedna z nich zawiedzie, MUKS praktycznie nie ma szans na odniesienie wygranej. Torunianki pod wodzą trenera Elmedina Omanicia grają na równym poziomie i takiej właśnie stabilizacji brakowało w poprzednim sezonie. Energa jest faworytem tej potyczki i chcąc myśleć o fazie play off musi wygrywać takie pojedynki.
Finepharm AZS KK Jelenia Góra - Cukierki Odra Brzeg (godzina 18:30)
Finepharm AZS KK Jelenia Góra przegrał w dotychczasowych meczach tylko raz, w Rybniku. Trudno zatem mieć wątpliwości, kto jest faworytem spotkania, w którym jeleniogórzanki zmierzą się z Cukierkami Odrą Brzeg. Brzeżanki oprócz dość sensacyjnej wygranej w Lesznie przegrały wszystkie spotkania. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka grają ciekawą koszykówkę, a motorem napędowym akademiczek jest Ryan Coleman. Swoje minuty również doskonale wykorzystuje Magdalena Skorek. W Cukierkach dużo zależeć będzie od duetu Ofa Tulikihihifo - Amber Petillon.
Pauzuje: KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski
Sytuacja w tabeli
KSSSE AZS Gorzów Wielkopolski jest liderem rozgrywek i pozostanie nim też po tej kolejce, pomimo faktu, że akademiczki będą pauzować. Od drugiej pozycji w dół sytuacja natomiast jest bardzo wyrównana. Aktualnie pozycja wicelidera należy do rybniczanek, które jednak w tej kolejce grają pod Wawelem z Wisłą Can Pack. Na poprawę miejsca w tabeli liczą również bardzo mocno w Lesznie, gdzie rewelacja ubiegłorocznych rozgrywek PKM Duda Super Pol przegrała swoje trzy ostatnie spotkania. Z meczu na mecz poprawia się natomiast dyspozycja polkowiczanek, które po wygranej nad Rybnikiem dostały wiatru w żagle.