Wojciech Żurawski: Zagrywki trenera są dobrze dobrane do zespołu

Wojciech Żurawski spędził na parkietach I ligi dotąd tylko 54 minuty. Dopiero przed tygodniem wrócił do gry po kontuzji. Jego forma ma rosnąć z każdym spotkaniem.

W sobotni wieczór koszykarz Intermarche Bricomarche BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski po raz pierwszy w tym sezonie miał okazję wystąpić przed własną publicznością. Spisał się zdecydowanie lepiej niż w poprzedniej kolejce w Poznaniu. Zdobył 12 punktów, trafiając 6 z 8 rzutów z gry i zebrał 6 piłek z tablic. - Tydzień wcześniej brakowało mi jeszcze trochę wydolności, siły. Ta przerwa, którą miałem w treningach miała spory wpływ na to. Dopiero w meczu z Sokołem poczułem się pewniej na boisku. Zagrałem dużo lepiej - mówi 37-letni koszykarz.

Jego drużyna po dobrym pojedynku pokonała Sokoła Łańcut 86:71. - Początek w naszym wykonaniu był średni. Lepiej zagraliśmy przed przerwą. W drugiej połowie momentami graliśmy już dobrze. My cały czas uczymy się gry. Nasz system wymaga konsekwencji, potrzebujemy też trochę czasu aby to wszystko razem zagrało. Musimy rozumieć się na boisku - mówi Wojciech Żurawski.

Losy sobotniego spotkania rozstrzygnęły się w ostatniej odsłonie, kiedy gracze "Stalówki" swoim rywalom zaaplikowali kilka celnych trafień zza linii 6,75 m - To był efekt naszej konsekwentnej gry w ataku. Te zagrywki, które ćwiczymy pod okiem trenera Szablowskiego są dobrze dobrane do tego zespołu i coraz lepiej nam to wychodzi. W obronie też powoli to zaczyna wyglądać tak, jak sobie tego życzymy - zakończył gracz ostrowskiej drużyny.

[b][urlz=http://www.facebook.com/Koszykowka.SportoweFakty]Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Wojciech Żurawski to bardzo przydatny gracz pod koszami
Wojciech Żurawski to bardzo przydatny gracz pod koszami

[/urlz][/b]

Źródło artykułu: