W ostatnim tygodniu na treningu AZS-u Koszalin pojawił się prezes klubu, Marcin Kozak, który przemówił do zawodników. - Odbyłem rozmowę z całym zespołem na wtorkowym treningu. Była to dość długa rozmowa i mam nadzieję, że dotarło do graczy, że czas aklimatyzacji już się dawno zakończył i to nie jest zabawa. Przekazałem im, że oczekujemy od nich znacznie lepszej postawy. Sztab szkoleniowy wybrał właśnie tych graczy i oni powinni odpłacić się dobrą grą - mówi na naszych łamach sternik klubu z Koszalina.
Prezes Kozak zastanawia się nad tym, dlaczego gracze nie prezentują się na meczach tak jak na treningach. - Na treningach zespół wygląda naprawdę nieźle, nie wiemy czemu to się nie przenosi na spotkania ligowe. Mam nadzieję, że szybko tak się stanie. Oczywiście stoimy murem za zespołem oraz trenerem i staramy się używać różnych aspektów motywacyjnych, żeby tę drużynę pobudzić do walki, bo niewątpliwie ma potencjał - zauważa prezes klubu.
Działacze liczą, że osobą, która wpłynie na postawę drużyny będzie Rafał Bigus, który w ostatnich dniach dołączył do drużyny z Koszalina. - Liczymy, że Rafał wniesie doświadczenia i aspektów motywacyjnych do szatni. To też był element, który braliśmy pod uwagę, kiedy kontraktowaliśmy jego osobę - zaznacza Marcin Kozak.