Przerwać pasmo porażek. Przed meczem PBG Basket Poznań - Polpharma Starogard Gdański

Trzy zwycięstwa i średnio 90 punktów zdobywanych w każdym meczu - to bilans początku sezonu Polpharmy Starogard Gdański. Poznaniacy są na drugim biegunie ligowej tabeli - pierwsze trzy mecze z trudnymi rywalami z górnej półki przegrali.

Poznaniacy są więc w mało komfortowej sytuacji, ale zmienić ją będzie niezwykle trudno, bowiem zespół prowadzony przez Mariusza Karola spisuje się bardzo dobrze. Na inaugurację pokonał Polonię Warszawa 95:85, potem zwyciężył Śląsk Wrocław (99:77) i AZS Koszalin (77:54). Pierwsze skrzypce w drużynie gra Michael Hicks, który w każdym meczu zdobywał średnio 21 punktów, miał 5 zbiórek, 3 asysty i 2 przechwyty. Pod tablicami królują Eric Coleman (8,3) oraz Wojciech Żurawski (7,3). Obaj ci koszykarze legitymują się również świetną skutecznością rzutów z gry wynoszącą odpowiednio 69 i 60 proc. W zespole z Starogardu występuje również Jacek Sulowski, który w poprzednim sezonie grał w Poznaniu, więc nie powinien mieć problemów z przystosowaniem się do specyficznej atmosfery panującej w hali Arena.

Dla PBG Basket początek sezonu nie układa się zbyt optymistycznie, ale w dużej mierze winny temu jest terminarz, który na początek poznaniakom zafundował mecze z bardzo groźnymi rywalami. W efekcie trzy porażki, ale dwie z nich - z Turowem i Energą - były nieznaczne. Tylko spotkanie ostatniej kolejki ze Stalą Ostrów było przegrane wyraźnie 69:85. Na razie czołowe role w zespole Eugeniusza Kijewskiego odgrywają Polacy - Wojciech Szawarski i Rafał Bigus. Trochę poniżej oczekiwań spisują się Joel Jones Camacho oraz Miah Davis. Czy przebudzą się w środę?

Spotkanie pomiędzy PBG Basket Poznań - Polphrama Starogard Gdański odbędzie się w poznańskiej Arenie, początek o godz. 18. Bilety 18 i 10 zł. Do nabywania biletów ulgowych uprawnieni są uczniowie i studenci. Dzieci do lat 7 wstęp wolny.

Źródło artykułu: