Zoran Sretenović: Nasza gra poprawia się
Mimo że Akademicy nie mają na swoim koncie zwycięstwa w Tauron Basket Lidze to trener Sretenović dostrzega pozytywy w grze swojego zespołu. - Widać, że idziemy do przodu, jest dużo więcej agresji, walki, ale to nie jest ten oczekiwany poziom - zauważa serbski szkoleniowiec AZS-u Koszalin.
Koszalinianie stoją przed bardzo trudnym zadaniem, bo w poniedziałek spotkają się ze Stelmetem Zielona Góra, z kolei w kolejnej kolejce zmierzą się z Anwilem Włocławek. Akademicy nie ukrywają tego, że w końcu chcą wygrać, tak aby opuścić ostatnie miejsca w tabeli.
Optymistą przed kolejnymi spotkaniami jest Raymond Sykes, który z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. To on w tej chwili jest liderem punktowym AZS-u Koszalin. - Chciałbym, żeby w kolejnych meczach nasza gra wyglądała tak, jak w drugiej połowie w spotkania z Treflem Sopot. Byliśmy agresywni i w takim tempie musimy grać. Uważam, że jeśli byśmy trzymali się tego to już niedługo odniesiemy pierwsze zwycięstwo - podkreśla amerykański podkoszowy.