Trwa świetna seria MOSiRu! - relacja z meczu Znicz Basket Pruszków - MOSiR Krosno

W ostatnim spotkaniu 7. serii gier koszykarze z Krosna pokonali w Pruszkowie miejscowy Znicz Basket. Dla podopiecznych Dusana Radovicia było to 7. zwycięstwo z rzędu w tych rozgrywkach.

Przed spotkaniem nie trudno było wskazać faworyta. Wszak zawodnicy z Krosna w tym sezonie nie przełknęli jeszcze goryczy porażki. Koszykarze MOSiRu jednak nie zamierzali lekceważyć niżej notowanego rywala. - Będzie to bardzo trudne spotkanie. W Pruszkowie zawsze gra się ciężko, my natomiast na pewno jedziemy po kolejne zwycięstwo. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego meczu jak i każdego innego - tłumaczył przed pojedynkiem Dawid Adamczewski.

Początek niedzielnej potyczki zgodnie z planem należał do gości z Krosna. Szybkie akcje pozwoliły przyjezdnym uzyskać wyraźną przewagę (13:5). Imponował Wojciech Pisarczyk, który w poprzedniej kolejce został wybrany do pierwszej piątki portalu SportoweFakty.pl. Podopieczni trenera Michała Spychały nie zamierzali jednak składać broni. Świetna gra między innymi podkoszowego Adama Linowskiego sprawiła, iż do przerwy zawodnicy z Podkarpacia prowadzili jedynie dwoma punktami (35:33).

Podrażnieni takim obrotem spraw koszykarze Dusana Radovicia po zmianie stron odważnie ruszyli do ataku. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w połowie trzeciej kwarty zawodnicy MOSiRu ponownie uzyskali ponad 10-punktową przewagę. Gospodarze mieli ogromne problemy z sforsowaniem skutecznej defensywy gości z Podkarpacia. Dopiero w końcówce odsłony, koszykarze Michała Spychały potrafili zdobyć kilka ważnych punktów, które dawały jeszcze szansę gospodarzom na triumf w niedzielnym pojedynku.

Ostatnia część gry rozpoczęła się od celnego rzutu Michała Aleksandrowicza. Goście z Krosna w tej kwarcie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie w Pruszkowie. Przyjezdni górowali nad gospodarzami w zbiórkach, na dodatek koszykarze MOSiRu popełnili mniej strat. Ostatecznie drużyna z Podkarpacia pokonała miejscowy Znicz Basket 74:60. Dzięki wygranej koszykarze z Krosna umocnili się na pierwszym miejscu w rozgrywkach.

Znicz Basket Pruszków - MOSiR PBS Bank KHS Krosno 60:74 (20:24, 13:11, 12:18, 15:21)

Znicz: Linowski 18, Aleksandrowicz 14, Lewandowski 9, Kulikowski 6, Wojtyński 6, Czosnowski 5, Mieczkowski 2, Janik 0, Wierzchowski 0.

MOSiR: Pisarczyk 20, Salamonik 14, Grochowski 11, Malczyk 9, Oczkowicz 7, Wyka 4, Adamczewski 3, Bogdanowicz 2, Musijowski 2, Fraś 2, Sadło 0.

Komentarze (15)
avatar
Charls
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo MOSiR jest extra oby tak dalej ... 
avatar
kutnokibic
10.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krosno rulez...hehe pozdro krosniaki 
adorato2
10.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no się rozumie:) byłeś w Krośnie widziałeś emocje sportowe i zdrowe podejście do kibicowania:) więc się rozumiemy! Wy będziecie chcieli odebrać nam lidera a my za wszelka cenę:).... go nie odda Czytaj całość
adorato2
10.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Barakuda mam nadzieję dozo.. w Kutnie:) Kuantanamera....Krosno to miasto LIDERA:) trzeba się cieszyć chwilą:)a nie napinać jak UVE 
adorato2
10.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
może nie jestem pozytywny Kibic ale nie chce TBL, żeby tam być trzeba mieć na choć 3 sezony pewny budżet a nie na chwilę jak Siarka czy STW.... nie chce tu murzynów a polskich zawodników!