Darius Maskoliunas: Jesteśmy jak lokomotywa
Trener Darius Maskoliunas, mimo wysokiego zwycięstwa z Jeziorem Tarnobrzeg, dostrzegł kilka mankamentów w grze swojego zespołu. W środę sopocianie grają już z Energą Czarnymi Słupsk.
W tym meczu aż jedenastu graczy wpisało się na listę strzelców. Tylko David Brembly nie zapunktował, ale to z racji tego, że nabawił się kontuzji.
- Udało się wygrać i to jest najważniejsze. Cieszy mnie to, że cała jedenastka zagrała w rotacji. Szkoda, że David Brembly nabawił się kontuzji, ale to nic poważnego - dodał Maskoliunas.
W środę koszykarze z Sopotu w ramach IBC zmierzą się u siebie z Czarnymi Słupsk. - Czeka nas trudny okres, bo w ciągu czternastu dni zagramy pięć meczów. Dobrze, że wszyscy zawodnicy pograli. Nikt nie grał za dużo, co powoduje, ze gracze nie powinni być zmęczeni - podkreślał litewski szkoleniowiec Trefla Sopot.