Motyl znów postraszy ROW? - zapowiedź meczu MKS MOS Konin - Basket ROW Rybnik

Na inaugurację rozgrywek [tag=1061]MKS MOS Konin[/tag] postraszył [tag=35466]Basket ROW Rybnik[/tag]. W niedzielę outsider rozgrywek BLK znów spróbuje przeciwstawić się śląskiemu zespołowi i odnieść pierwsze zwycięstwo w lidze.

- Nie mamy takiego założenia, że walczymy tylko o minimum. Jesteśmy w stanie pokonać każdego i do kolejnych meczów będziemy podchodzić w pełni skoncentrowane i walczyć o jak najlepszy wynik - mówiła po nieznacznej porażce w Rybniku Katarzyna Motyl, snajperka MKS MOS Konin. Beniaminek, mimo porażki, na Śląsku spisał się bardzo dobrze, jednak niespełna dwa miesiące później już tak różowo nie jest.

Podopieczne Tomasza Grabianowskiego przegrały wszystkie dziewięć meczów w pierwszej rundzie, notując przy tym katastrofalny występ w Krakowie, gdzie Wisła Can Pack wygrała 97:19! Koninianki najlepsze spotkanie rozegrały właśnie w Rybniku, gdzie uległy tylko 67:75. Blisko wygranej były również w starciu z Widzewem Łódź (84:89).

Motyl napsuła sporo krwi Basket ROW. Jak będzie w niedzielę?
Motyl napsuła sporo krwi Basket ROW. Jak będzie w niedzielę?

Zdecydowanie lepiej w pierwszej fazie prezentował się Basket ROW, który przeplatał słabe mecze doskonałymi. Śląski zespół potrafił przegrać z Wilkami Morskimi czy rzucić tylko 37 punktów Białej Gwieździe, aby po kilku dniach odrodzić się w Gorzowie Wielkopolskim czy sensacyjnie pokonać CCC Polkowice. Forma ekipy Kazimierza Mikołajca jest nierówna a bardzo duży wpływ na losy każdego meczu ma postawa zagranicznego tercetu Harris - Walker - Velinovic.

W Rybniku najwięcej szkód Basket ROW wyrządziła Motyl, która trafiła sześć trójek. Faworytem niedzielnego spotkania jest oczywiście team Mikołajca, który marząc o dwóch punktach musi z gry wyłączyć przede wszystkim wspomnianą rzucającą z Konina. Jeśli to się uda, każdy inny wynik niż wygrana gości, będzie uznane jako niespodzianka.

MKS MOS Konin - Basket ROW Rybnik / niedziela, godz. 17

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas

Komentarze (0)