Szybkie punkty Elżbiety Mowlik sprawiły, że to przyjezdne prowadziły 5:0. Trenerowi Jackowi Winnickiemu ewidentnie nie przypadł do gustu bieg spraw i pokrzykiwał na podopieczne wymuszając jeszcze większą motywację.
Odzew przyszedł wkrótce. Jelena Skerovic oraz Magdalena Leciejewska podreperowały ogólny dorobek, dzięki czemu wraz ze startem drugiej "ćwiartki" wynik brzmiał 20:13. Później koleżanki odciążyła Janel McCarville. Rosła Amerykanka wykonywała kawał pożytecznej roboty w polu trzech sekund i trzeba przyznać, że przeciwniczki miał spory problem by ją powstrzymać. Niemniej, aktualne mistrzynie kraju nie uzyskały pełnego komfortu, gdyż momentalnie odpowiedział duet Jessica Lawson - Leah Metcalf wobec czego rezultat oscylował wokół remisu.
W dużym stopniu na zwycięstwie zaważyła trzecia odsłona. CCC mocno zacieśniło szeregi obronne a ponadto skuteczniej zagrało w ataku, wreszcie prezentując poziom jakiego oczekują osoby z otoczenia. Podopieczne Tomasza Herkta ewidentnie nie wytrzymały tempa, efektem czego później nie odrobiły już strat. Zresztą pomarańczowe nie pozwoliły odebrać sobie kompletu punktów.
Dalej brylowały Leciejewska i McCarville. Asysty zaś rozdawała Valerija Musina. Rosjanka pod tym względem wypadła absolutnie najlepiej. Bydgoszczanki natomiast do walki zagrzewała Lawson lecz jej starania nie wystarczyły aby ograć złotego medalistę BLK.
CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 68:60 (20:13, 12:17, 24:14, 12:16)
CCC
: McCarville 18, Majewska 12, Skerović 11, Leciejewska 10, Snell 9, Owczarzak 5, Musina 3, Skorek 0.
Artego
: Lawson 21, Metcalf 12, Mowlik 9, Mieloszyńska-Zwolak 6, Pietrzak 5, Jeziorna 4, Kraayeveld 3.
na Instagramie 
na Facebooku 
Bardzo dobry mecz Polkowic. Zdecydowanie wygrana walka na tablicach Czytaj całość