Zapowiedź sobotnich spotkań piątej kolejki PLK
Wielki hit w Zgorzelcu - tak krótko można określić pojedynek pomiędzy PGE Turowem, czyli wicemistrzem, a Asseco Prokomem Sopot, czyli aktualnym mistrzem Polski. Na to spotkanie kibice gospodarzy czekali już od dawna. Ma być to mały rewanż za przegrany finał PLK. Czy jednak podopieczni Saso zatriumfują? Czy też może David Logan rozstrzela się jak armata i to on będzie cieszył się wraz z kolegami ze zwycięstwa?
PGE Turów Zgorzelec - Asseco Prokom Sopot 11.10.08r. godz. 13:30 (TVP Sport)
Niewątpliwie największym hitem piątej serii spotkań jest pojedynek wicemistrzów - PGE Turów Zgorzelec, z aktualnymi mistrzami Polski - Asseco Prokom Sopot. W obu drużynach latem doszło do wielu zmian. W efekcie czego najlepszy strzelec ekipy Saso Filipovskiego w poprzednich rozgrywkach - David Logan trafił do Trójmiasta. Jak do tej pory obie ekipy rozegrały 3 spotkania i wszystkie wygrały. Będzie to jednak pierwszy, tak poważny sprawdzian możliwości najsilniejszych drużyn w ostatnich sezonach w Polskiej Lidze Koszykówki. Na pewno dużym atutem dla Turowa będzie gra przed własną publicznością. Dobrze w szeregi zgorzeleckiego teamu wprowadził się Donald Copeland. Koszykarz ten jak do tej pory spisuje się w najlepiej w zespole wicemistrzów. Wiele mówiło się, że Tomas Pacesas postawi w tym roku na ofensywę, tymczasem Prokom w defensywie spisuje się fantastycznie, zdecydowanie lepiej niż Turów. Obrona może odegrać kluczową rolę w tym pojedynku bo dobrych strzelców w składach tych zespołów nie brakuje. Najważniejsze pytanie przed tym spotkaniem to na pewno: Czy ktoś zatrzyma Logana?
PBG Basket Poznań - Sokołów Znicz Jarosław 11.10.08r. godz. 17:00
Beniaminek PLK - PBG Basket Poznań nie odniósł jeszcze w tym sezonie zwycięstwa. W ostatniej kolejce przegrał przed własną publicznością 82:97 z Polpharmą. Oczekiwanie na pierwszy triumf w najwyższej klasie rozgrywkowej wciąż trwa. Czy uda się pokonać graczom Eugeniusza Kijewskiego Sokołów Znicz Jarosław? Goście są na pewno w zasięgu poznaniaków, ale aby wygrać ten mecz trzeba ograniczyć świetnie spisującego się Grady'ego Reynoldsa. Amerykanin jest w wybornej formie i jak do tej pory nie do zatrzymania. W tym spotkaniu nie zagra kontuzjowany Bobby Brannen. Kibice gospodarzy wciąż liczą, że Joel Jones-Camacho w końcu się przebudzi i zagra bardzo dobre zawody na przyzwoitym procencie. Jak do tej pory mierzący 196 cm wzrostu Portorykańczyk trafiał do kosza z zaledwie 30 procentową skutecznością z gry.
Polpharma Starogard Gdański - Bank BPS Basket Kwidzyn 11.10.08r. godz. 18:00
Lider Polskiej Ligi Koszykówki podejmie przed własną publicznością Bank BPS Basket Kwidzyn. Szkoleniowcem drużyny przyjezdnej jest Adam Prabucki. Trener ten jeszcze pół rok temu prowadził Polpharmę. "Kociewskie Diabły" znajdują się obecnie w znakomitej formie. Liderem pod względem zdobyczy punktowej, w ekipie gospodarzy jest Michael Hicks. Szalony, amerykański strzelec znajduje się również w czołówce najlepszych strzelców całej ligi. Duchowym mentorem na parkiecie jest natomiast Mujo Tuljković, który bardzo często pokazuje, że w ważnych momentach można na niego liczyć. Zaskakuje Jacek Sulowski, który miał być tylko zwykłym, "szarym" rezerwowym tymczasem z dystansu trafia jak natchniony. Zespół z Kwidzyna również posiada kilku bardzo solidnych koszykarzy, w szczególności na pozycji 4-5. Vladimir Tica oraz David Dixon - obaj posiadają wielkie umiejętności i są dobrymi graczami, których trudno jest zatrzymać. Do Starogardu powróci Brian Lubeck, który bronił barw Polpharmy w poprzednim sezonie. Amerykanin gra chimerycznie, ale halę im. Andrzeja Grubby zna bardzo dobrze.
Kotwica Kołobrzeg - AZS Koszalin 11.10.08r. 18:00 (TVP Szczecin)
Miano niepokonanej drużyny zachowuje także Kotwica Kołobrzeg, która podejmie znajdujący się w wielkim kryzysie AZS Koszalin. "Akademicy" w piątek stracili trenera. Dymisję złożył bowiem Dariusz Szczubiał, który budował zespół. Jego miejsce zajmie Jeff Nordgaard, który ze względu na brak uprawnień trenerskich będzie nieoficjalnym szkoleniowcem tego teamu. Jedyną miłą informacją dla kibiców AZS'u jest powrót Dante Swansona. "Czarodzieje z Wydm" spisują się bardzo dobrze. Młody, utalentowany Paweł Kikowski pokazuje, że opłaciło się postawienie na niego, zaś doświadczony Tomasz Cielebąk nadal jest nie do zatrzymania pod koszem. Świetnie grają także Amerykanie - Julien Mills, który jest najlepszym strzelcem Kotwicy, a także Kevin Hamilton - wysoki rozgrywający, ze świetnym przeglądem pola. Natomiast najsilniejszym ogniwem koszalińskiego zespołu jest Javier Mojica. Być może nowy szkoleniowiec "Akademików" skorzysta jeszcze z usług odchodzącego Steffona Bradforda. Dodatkowego smaku temu spotkaniu dodaje fakt, że są to derby Pomorza.
