Kevin Thompson kilka dni przed meczem z PGE Turowem Zgorzelec zgłosił w klubie prośbę o wyjazd do Stanów Zjednoczonych na kilka dni, żeby odwiedzić chorego syna. Działacze Śląska Wrocław nie robili zawodnikowi problemów i w czwartek Thompson udał się do domu.
Gracz zobowiązał się do tego, że po kilku dniach wróci i będzie przygotowywał się do kolejnego spotkania ligowego. Śląsk swój mecz rozegra dopiero za dziewięć dni - 14 grudnia z Treflem Sopot.
Thompson średnio w rozgrywkach Tauron Basket Ligi notuje 5,6 punktów i tyle samo zbiórek. W środowym spotkaniu przeciwko PGE Turowowi Zgorzelec zdobył 4 punkty.
Źródło artykułu: