Liga przyjrzy się sprawie z udziałem Johnsona

Polska Liga Koszykówki zajmie się sprawą z piątkowego spotkania Trefla Sopot z Rosą Radom, w którym doszło do przepychanki pomiędzy Elijahem Johnsonem i Michałem Michalakiem.

Przypomnijmy, że na początku czwartej kwarty Elijah Johnson złapał za kostkę w powietrzu Michała Michalaka, powodując jego upadek. Gracz upadł z dużą siłą na parkiet, ale szybko podniósł się z boiska i odepchnął gracza z Radomia. Po krótkiej naradzie zarządzono, że Michał Michalak musi opuścić boisko. Tymczasem... gracz Rosy nie otrzymał żadnej kary.

- Do biura muszą najpierw spłynąć wszystkie protokoły, opisy komisarzy i dopiero wówczas zacznie się cała weryfikacja sprawy. Wszystko tak naprawdę zależy od tego, co zostanie napisane w protokole - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Michał Pacuda, rzecznik prasowy PLK.

Na pewno dodatkowa kara zostanie nałożona na Michalaka, który za dyskwalifikację będzie musiał wpłacić do kasy ligi trzy tysiące złotych. Nie wiadomo także, czy nie będzie pauzował jednego spotkania w lidze (przypadałoby ono na rywalizację ze Śląskiem Wrocław). Bardziej interesujące jest to, jakie stanowisko zajmie liga w sprawie zachowania Johnsona, który nie został ukarany żadnym przewinieniem, a dość brutalnie potraktował Michalaka. Gracz Trefla mógł nabawić się groźnej kontuzji, która wyeliminowałby go z dalszej części sezonu.

Na dniach powinniśmy dowiedzieć się, jaka będzie decyzja włodarzy Polskiej Ligi Koszykówki.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: