Bez niespodzianki w Wałbrzychu, Turów pokonany

PGE Turów notuje obecnie widoczny spadek formy. Po porażce w polskiej lidze, drużyna ze Zgorzelca poległa również w rozgrywkach VTB.

Podopieczni Miodraga Rajkovica nie zaliczą ostatnich dni do najbardziej udanych. Najpierw niespodziewana porażka w starciu rodzimej ligi z Asseco Gdynia, a teraz trzecia kolejna porażka w rozgrywkach europejskich. Czy mamy już do czynienia z poważnym kryzysem?

Poniedziałkowe spotkanie rozpoczęło się dla gospodarzy wręcz koszmarnie. 19 punktów zdobytych w przeciągu 20 minut gry mówi samo za siebie. Turów grał po prostu kiepsko, a przyjezdni z Rosji wykorzystywali każdy, nawet najmniejszy błąd rywali. Po zmianie stron, gospodarzom wiodło się już zdecydowanie lepiej, ale nawet dobra postawa J.P. Prince'a nie pomogła wicemistrzom Polski w odniesieniu upragnionego sukcesu.

Amerykanin zapisał na swoim koncie 20 punktów i 7 zbiórek, trafiając 7 z 11 oddanych rzutów, a 13 "oczek" na dobrej skuteczności dorzucił Damian Kulig, ale ekipa ze Zgorzelcu zespołowo trafiła zaledwie cztery rzuty zza łuku, przy ośmiu rywali. Lokomotiw Kubań rzucał co prawda na gorszym procencie z gry, ale oprócz ostatniej kwarty - prezentował się zdecydowanie lepiej od miejscowych, notując już szóste zwycięstwo w rundzie grupowej VTB. Drużynę z Rosji do triumfu poprowadzili Derrick Brown i Marcus Williams. Obaj koszykarze dostarczyli swojemu zespołowi w sumie 34 punkty.

PGE Turów poległ natomiast po raz szósty, a trzeci z rzędu. Zgorzelczanie nadal mają na swoim koncie zaledwie dwa triumfy, które plasują ich na ósmym miejscu w grupie A.

PGE Turów Zgorzelec - Lokomotiw Kubań Krasnodar 65:73 (10:15, 9:15, 26:31, 20:12)

Turów: Prince 20, Kulig 13, Taylor 12, Dylewicz 7, Zigeranovic 5, Wiśniewski 5, Barone 3, Krestinin 0.

Lokomotiw: Brown 18, Williams 16, Jasaitis 11, Maric 10, Kalnietis 5, Zhukanen 5, Likhodei 4, Grigoryev 2, Hendrix 2, Zubkov 0.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (12)
Andi1
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nastepna mecz to 30 - 40 do tylu.Ciekaw jestem czy nadal Rajek bedzie trener Turowa.Schetynowcy juz powinni opuscic Zgorzelec.Starczy panowania.Od czasu Prezesa Kaminskiego w Zgorzelcu wszystko Czytaj całość
avatar
Łukaszek z Falubazu
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda że sobie Stelmach nie pograł jakby go wystawiono to Loko dzisiaj wracałby jak Polfarma z Zielonej :) 
avatar
b90
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I tak nisko przegrali. Lokomotiv to w tym sezonie potężna ekipa. 
avatar
Gnębiciel węża
16.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
RAJKOVIC WON ZE ZGORZELCA !!!!! 
avatar
łakatanka
16.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Heh Zielona Góra już podzieliła skórę na niedźwiedziu :) Dla mnie priorytetem jako dla kibica jest to aby rozwiązać sprawę z trenerem bez zamiatania pod dywan.