Hit w Tychach - zapowiedź VI kolejki pierwszej ligi koszykarzy

Bezsprzecznym hitem w szóstej kolejce pierwszej ligi koszykarzy jest spotkanie w Tychach, gdzie miejscowy Big Star podejmuje rewelacyjnie spisującego się beniaminka z Krosna. Szansę na przełamanie po trzech z rzędu porażkach będzie miała Polonia 2011 Warszawa, która podejmować będzie Akademików z Katowic. Ciekawie powinno być także w Łodzi, gdzie miejscowy ŁKS podejmował będzie Stal Stalową Wole.

ŁKS Petrolinvest Łódź - Stal Stalowa Wola (piątek godzina 18:00)

Ten arcyciekawie zapowiadający się pojedynek w Łodzi rozegrany zostanie już w piątek. Zarówno ŁKS, jak i Stal mierzą w tym sezonie w pierwszą "czwórkę". Niezbyt udany początek sezonu w wykonaniu obydwu drużyn sprawił jednak, że zwycięstwo w piątkowym pojedynku potrzebne jest każdej ze stron. W zdecydowanie gorszej sytuacji są goście ze Stalowej Woli, którzy nie wygrali już od trzech spotkań. Dodatkowo, w ekipie z Podkarpacia wciąż są problemy z sytuacją zdrowotną. Jeszcze przez długi okres czasu nie będzie mógł zagrać Paweł Pydych, nie w pełni zdrowia są Michał Wołoszyn i Maciej Klima, a kontuzja stawu skokowego wyeliminowała z gry Rafała Partykę. Mały niedosyt po pierwszych spotkaniach mają także w Łodzi. Solidnie wzmocniona drużyna, która miała walczyć o najwyższe cele przegrała bowiem już dwa spotkania. Być może dlatego, w ŁKS-e głośno o kolejnych wzmocnieniach. W gronie nowych zawodników, którzy mają wzmocnić ŁKS wymienia się m.in. Radosława Hyżego ze Śląska Wrocław.

Typ autora: ŁKS

Polonia 2011 Warszawa - AZS AWF Katowice (sobota godz. 15:00)

Warszawski zespół nie wygrał od drugiej kolejki, kiedy nadspodziewanie wysoko pokonał w Łodzi ŁKS 98:67. Wydaje się, że podopieczni Mladena Starcevicia mają doskonałą okazję, aby tę serię przerwać. Ich przeciwnikiem będzie bowiem beniaminek AZS AWF Katowice. Katowiczanie zajmują dopiero czternaste miejsce w tabeli, a jedyne zwycięstwo jakie udało im się odnieść w tym sezonie zanotowali w trzeciej kolejce przeciwko Siarce Tarnobrzeg. Wydaje się, że jeśli gospodarze zbliżą się do poziomu jaki prezentowali w pierwszych dwóch kolejkach, nie powinni mieć problemu z odniesieniem trzeciej wygranej.

Typ autora: Polonia 2011

Sokół Łańcut - Resovia Rzeszów (Sobota godz. 17:30)

Koszykarze Sokoła nie zwykli przegrywać przed własną publicznością. W obecnym sezonie, we własnej hali jeszcze nie przegrali. Trudno zatem przypuszczać, aby inaczej miało być po derbowym spotkaniu z Resovią Rzeszów. Resovią, która jak na razie, tylko dzięki mniejszą ilością straconych punktów ustępuje rezerwom sopockiego Prokomu ostatniego miejsca w tabeli. Ubytki wartościowych graczy przed sezonem w rzeszowskim zespole są aż nadto widoczne. Zmiennicy i następcy, jak na razie nie są w stanie zagwarantować gry na chociażby średnim pierwszoligowym poziomie. Dodatkowo koszykarze Sokoła są podbudowani ostatnim zwycięstwem nad Stalą Stalowa Wola, która aspiruje w tym sezonie do miejsca w ścisłej czołówce tabeli.

Typ autora: Sokół

Big Star Tychy - MOSiR Krosno (sobota godz. 18:00)

Spotkanie w Tychach ma dać odpowiedź na co naprawdę stać rewelacyjnego beniaminka z Krosna. Po serii pięciu wygranych pod rząd, zespół Mariusza Zamirskiego nieoczekiwanie zajmuje fotel lidera pierwszoligowych rozgrywek. Tuż za nim plasuję się właśnie zespół "Wielkiej Gwiazdy", który wymieniany jest w gronie jednego z faworytów obecnego sezonu. Za gospodarzami przemawia większe doświadczenie, oraz atut własnej hali. Krośnianie są jednak "na fali", chyba nawet sami koszykarze MOSiR-u nie spodziewali się tak udanego w ich wykonaniu początku sezonu. Chyba największym atutem beniaminka jest długa ławka. MOSiR dysponuje co najmniej dziesięcioma równorzędnymi koszykarzami, którzy w każdej chwili mogą pojawić się na parkiecie. Jedno jest pewne. W sobotnie popołudnie w tyskiej hali emocji nie zabraknie, a po tym spotkaniu pozostanie już tylko jedna drużyna bez porażki.

Typ autora: Big Star

Siarka Tarnobrzeg - Asseco Prokom II Sopot (sobota godz. 18:30)

Przed rozpoczęciem sezonu, dużo mówiło się o wysokich aspiracjach koszykarzy Siarki Tarnobrzeg. Cel absolutnego minimum dla podopiecznych Zbigniewa Pyszniaka to miejsce gwarantujące udział w "play off". Tymczasem porażki z Sudetami Jelenia Góra oraz beniaminkami z Dąbrowy Górniczej i Katowic sprawiły, że w Tarnobrzeskim obozie wkradał się coraz większy niepokój. Przełamanie przyszło chyba w najlepszym z możliwych momentów. Siarka wygrała derbowy pojedynek z odwiecznym rywalem ze Stalowej Woli i zainkasowała pierwszy komplet punktów. W ostatniej kolejce tarnobrzeżanie uporali się też ze słabiutką Resovią. Wydaje się więc, że jeśli nie zdarzy się nic nadzwyczajnego, "Siarkowcy" nie będą mięli problemów z pokonaniem młodzieży z Sopotu, która z bilansem pięciu porażek okupuje ostatnie miejsce w tabeli. Tym bardziej, że zarząd Siarki postarał się o kolejne wzmocnienie. Z rezerwami Prokomu, w barwach Siarki zadebiutuje 21-letni wychowanek Unii Tarnów, środkowy Sergiusz Prażmo.

Typ autora: Siarka

Sudety Jelenia Góra - MKS Dąbrowa Górnicza (sobota godz. 18:30)

W spotkaniu dwóch beniaminków trudno wytypować faworyta. Obydwie drużyny mają taki sam bilans zwycięstw i porażek. Obydwie drużyny grają na początku sezonu w kratkę. Beniaminek z Jeleniej Góry pokazał jednak, że dla wszystkich będzie groźnym przeciwnikiem. Podopieczni Ireneusza Taraszkiewicza sprawili niespodziankę wygrywając m.in. wyjazdowe spotkanie z Polonią 2011 Warszawa. Wydaje się więc, że mimo wszystko większe szanse na zwycięstwo mają gospodarze, którzy są dodatkowo podbudowani ostatnią wygraną z jednym z faworytów Zastalem Zielona Góra.

Typ autora: Sudety

Intermarche Zastal Zielona Góra - AZS OSRiR Kalisz (niedziela godz. 17:00)

Spotkanie w Zielonej Górze rozegrane zostanie w niedzielę. Gospodarze będą z pewnością chcieli zrehabilitować się za ostatnią wyjazdową porażkę z innym beniaminkiem Sudetami Jelenia Góra. Dodatkowym smaczkiem dla zielonogórskich kibiców będzie występ byłych koszykarzy Zastalu, którzy od tego sezonu reprezentują barwy AZS-u. Przeciwko swojej byłej drużynie wystąpią Jarosław Kalinowski, Dariusz Kalinowski, Robert Morkowski, Łukasz Olejnik oraz Sławomir Buczyniak. Przed sezonem, większość kibiców powiedziałaby, że gospodarze będą zdecydowanym faworytem tego spotkania. Początek rozgrywek szybko to jednak zweryfikował. Zielonogórzanie już mają na swoim koncie dwie porażki. Taki sam bilans maja ich niedzielni przeciwnicy, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że kaliska drużyna to beniaminek ligi.

Typ autora: Zastal

Żubry Białystok - Znicz Basket Pruszków (niedziela godz. 18:00)

Mecz Żubrów ze Zniczem zakończy zmagania w szóstej kolejce. Jeśli brać pod uwagę sytuację w ligowej tabeli, faworytem tej potyczki są gospodarze, którzy plasują się na szóstej pozycji. Ich niedzielny rywal jest o sześć oczek niżej. Goście z Pruszkowa znakomicie rozpoczęli sezon. W dwóch pierwszych odsłonach zespół prowadzony przez Bartłomieja Przelazłego odniósł dwa zwycięstwa, nie dając szans odpowiednio Resovii Rzeszów i rezerwom Asseco Prokomu Sopot. Później tak dobrze już jednak nie było. Trzy kolejne porażki z MOSiR-em Krosno, Zastalem Zielona Góra i ostatnia przed własną publicznością z AZS-em Kalisz sprawiły, że pruszkowski zespół, przed meczem z Żubrami nie jest w najlepszej sytuacji. Dodatkowo Znicz przyjeżdża do Białegostoku w osłabionym składzie. Z powodu kontuzji, w niedzielnym pojedynku nie będą mogli wystąpić Michał Aleksandrowicz i Michał Urbaniak. W ekipie gospodarzy zabraknie natomiast Marcina Krajewskiego.

Typ autora: Żubry

Źródło artykułu: