Thomas Kelati nie zagra już w tym sezonie?!

Spore problemy osobiste przeżywa reprezentant Polski - Thomas Kelati. Całkiem prawdopodobne, że zawodnik nie pojawi się w tym sezonie na parkiecie.

W tym artykule dowiesz się o:

W okresie świąt Bożego Narodzenia i nowego roku sporo mówiło się o tym, że Thomas Kelati podpisze kontrakt z PGE Turowem Zgorzelec. Sprawy jednak się przedłużały i ostatecznie do tego nie doszło. Wicemistrzowie Polski zakontraktowali Mike'a Taylora, który zdążył już nawet zadebiutować w ekipie Miodraga Rajkovicia. Tymczasem Kelati nadal pozostaje bez pracodawcy. Nam udało skontaktować się z reprezentantem Polski, który dość szeroko wyjaśnił swoją sytuację związaną z przynależnością klubową.

- Miałem trzy konkretne oferty z klubów, ale niestety nie mogłem podjąć żadnej wiążącej decyzji. Wszystko tak naprawdę dzieje się poza koszykówką. Teraz moja głowa zupełnie na czym innym jest skoncentrowana. Mam problemy osobiste, z którymi muszę się uporać. Mianowicie mój dziewięciomiesięczny syn musi przejść zabieg chirurgiczny i w tym momencie razem z rodziną poszukujemy najlepszego szpitala, w którym ta operacja mogłaby się odbyć - podkreśla wyraźnie zasmucony Thomas Kelati.

- Powiedziałem swojemu agentowi, że jak na razie nie podejmę pracy w żadnym klubie. Jesteśmy w kontakcie cały czas. Dopóki jednak mój syn nie wróci do pełni zdrowia to na pewno nie ma mowy, żebym wznowił treningi oraz grę w koszykówkę - zapewnia reprezentant Polski.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (26)
avatar
Turów fan
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kibice z Zielonej Góry są niesamowici !! VINCENTY BANANY WĘŻE szkoda... :( 
avatar
waldzior
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To życzę synowi zdrowia. 
lacov
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego co mi wiadomo, jako obiektywny Kelati trenuje z Turowem, ale niewykluczone, że nie zagra w tym sezonie. 
avatar
FZI
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Życzymy więc wszystkiego dobrego dla synka i oby wartość zawodnika przez czas nieobecności na parkietach nie zmalała, choć wątpię, że nie zmaleje! Ale słuszna decyzja, trzeba mieć priorytety, a Czytaj całość
avatar
fiflakdzg
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz