Prezes Polpharmy: Tomasz Jankowski ma nasze pełne poparcie

Roman Olszewski, prezes Polpharmy Starogard Gdański, w rozmowie z naszym portalem podkreśla, że trener Jankowski ma pełne poparcie zarządu klubu.

Blisko dwa miesiące temu trener Tomasz Jankowski przejął stery w Polpharmie Starogard Gdański. Od tego czasu drużyna pod jego wodzą rozegrała dziewięć spotkań w Tauron Basket Lidze i jeden mecz w Intermarche Basket Cup. Starogardzianom udało się zwyciężyć jedynie w dwóch spotkaniach. Kociewskie Diabły okazały się lepsze od Energi Czarnych Słupsk oraz Rosy Radom. Mimo mało przekonywującego bilansu nikt w klubie nie myśli o zwolnieniu trenera Jankowskiego.

- Trener Jankowski ma nasze pełne zaufanie. Widzimy, obserwujemy jego starania. Widać, że bardzo mu zależy, żeby z tym zespołem zrobić jak najlepszy wynik. Oceniamy jego pracę pozytywnie - mówi Roman Olszewski, prezes Polpharmy Starogard Gdański.

Prezes klubu odniósł się także do słów Cezarego Trybańskiego, który po meczu z Treflem Sopot odsłonił nieco kulisy szatni: - Trenujemy naprawdę ciężko, ale pierwszy raz w życiu spotykam się z taką sytuacją, że trener zostawił nas w szatni i kazał sobie radzić samem - mówił zawodnik. Roman Olszewski staje jednak w obronie trenera Jankowskiego. - Czarek nie powinien w taki sposób się wypowiadać. Może faktycznie był zdenerwowany, ale nie można takich rzeczy nawet w nerwach mówić. Trener Jankowski był w szatni i rozmawiał z zawodnikami. Cały tydzień mocno przygotowywał się pod kątem Trefla Sopot. Zresztą mieliśmy duże nadzieje, bo tydzień temu zespół zaprezentował się dobrze z PGE Turowem Zgorzelec - podkreśla Roman Olszewski.
[b]
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/b]

Źródło artykułu: