Niespokojna Ukraina. Jaka przyszłość Krzysztofa Szubargi?

Prezes BC Kijów znikł z dnia na dzień, a obcokrajowcy wyjechali. W związku z politycznymi zmianami na Ukrainie, zmienia się również rzeczywistość koszykarska. Czy Krzysztof Szubarga opuści tę ligę?

Agenci koszykarski coraz częściej spoglądają w stronę ligi ukraińskiej zastanawiając się jaka przyszłość czeka koszykarzy, którzy przed sezonem podpisali kontrakty w ekstraklasie naszych wschodnich sąsiadów.

O tym, że Ukraina zmaga się w ostatnich tygodniach z polityczno-społecznymi przemianami, nie trzeba nikogo informować. Jednocześnie jednak warto podkreślić, że wydarzenia, które zdominowały media, mają również wpływ na inne gałęzie życia np. na sport. Powszechnie wiadomo, że w byłych republikach radzieckich sport bardzo często uzależniony jest wpływów politycznych i pierwsze zmiany widać już dziś.

Kryzys, który prawdopodobnie zakończy się ogłoszeniem bankructwa, przeżywa obecnie BC Kijów, mistrz kraju sprzed sześciu lat. Prezes klubu "zapadł się pod ziemię", a koszykarze amerykańscy opuścili zespół, w tym m.in. były gracz Energi Czarnych, Lee Humphrey. Podobnie wygląda sytuacja w drużynie Czerkasy Monkeys.

Krzysztof Szubarga znów zagra w Polsce?
Krzysztof Szubarga znów zagra w Polsce?

W lidze ukraińskiej gra obecnie również Krzysztof Szubarga i to gra z powodzeniem. Jego zespół, MBC Mikołajów, plasuje się w tym momencie na ósmym miejscu w rozgrywkach, a sam playmaker notuje przeciętnie 12,2 punktu i 5,8 asysty (7. miejsce w lidze). Jest trzecim strzelcem swojej ekipy oraz pierwszym asystującym, a także szóstym zbierającym - 3,9 zbiórki.

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, bardzo możliwe jednak, że Szubarga zmieni wkrótce otoczenie i być może wróci do Polski. W grę wchodzą podobno dwa kluby z Tauron Basket Ligi, które byłyby zainteresowane pozyskaniem zawodnika.

W tym sezonie koszykarz był już łączony z AZS Koszalin, ale ostatecznie nie doszło do transferu. Zespół z Pomorza stracił jednak w ostatnim czasie bardzo ważnego koszykarza, Seka Henry'ego, który "wpadł" na kontroli antydopingowej po meczu z Anwilem Włocławek, i jeśli Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie ostatecznie zawiesi gracza, AZS będzie potrzebował wzmocnienia. Czy tym wzmocnieniem będzie Szubarga?

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (27)
avatar
Łukaszek z Falubazu
28.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jego przejście do PGE Turowa wydaje się być koniecznością. 
avatar
ABC321
28.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Niespodzianki" z Turowem były 7 lat z rzędu bodajże, dopiero w tym sezonie porażka. z Czarnymi drugi rok z rzędu niespodzianka. Sporo u nas tych niespodzianek. W sumie tylko 2 wyniki były ocze Czytaj całość
avatar
AntonioM.
28.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"przełamać niemoc wyjazdową" można by mówić o niemocy,ale to już koniec sezonu zasadniczego,więc to nie niemoc,tylko po prostu słaba gra.Można powiedzieć,że poniżej oczekiwań ewentualnie.A taki Czytaj całość
avatar
ABC321
28.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
AZS u siebie jest po prostu mocny. Dziwne że Anwilowi też mecz u nas " nie wyszedł". Czarnym nie wyszedł. Poza Turowem i Treflem(choć tym też ponoć nie wyszedł), nikt tu nie wygrał. Anwil jest Czytaj całość
avatar
MaciasAnwil
28.02.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
A ja słyszałem,że będzie kandydował na prezydenta Ukrainy.Koszykówka byłą tylko przykrywką.