Wilki Morskie Szczecin zakończyły rundę zasadniczą na 7. miejscu, co oznacza, że w ćwierćfinałowych starciach w ramach rundy play-off zagrają z MOSiR-em Krosno, który po etapie ligowym zajmował drugą lokatę. Według Dominika Tomczyka, byłego reprezentanta Polski, to właśnie rywalizacja tych dwóch drużyn przyniesie kibicom najwięcej emocji. - Jest to zdecydowanie najciekawiej zapowiadający się ćwierćfinał. Mimo, że Wilki zajęły dopiero siódmą lokatę absolutnie nie należy lekceważyć zespołu ze Szczecina. Nazwiska takie jak: Flieger, Białek czy Mróz z pewnością wiedzą czym jest granie na poziomie play-off i tanio skórą nie sprzedadzą. To będzie najbardziej emocjonująca para w tej rundzie - mówi Tomczyk.
Dla Wilków Morskich oba starcia będą pierwszymi w historii klubu pojedynkami w ramach fazy play-off na poziomie pierwszej ligi. Jednak drużyna składa się z zawodników, którzy spokojnie mogą udźwignąć ciężar nadchodzących starć. Nad wszystkim czuwa doświadczony szkoleniowiec - Krzysztof Koziorowicz. Biorąc pod uwagę personalia obu zespołów, Wilki nie mogą być spisywane na pożarcie przez MOSiR Krosno, mimo tego, że obie ekipy zajmowały zupełnie inne lokaty w fazie zasadniczej.
W ostatniej kolejce rundy zasadniczej Wilki mierzyły się z outsiderem - AZS Politechnika Big-Plus Poznań. Mecz zakończył się zwycięstwem szczecinian 87:50. Ostatnim przeciwnikiem MOSiR-u był Polski Cukier SIDEn Toruń. Podopieczni trenera Dusana Radovicia przegrali 58:70. - Teraz to inni muszą bać się nas. Czujemy się mocni i nie boimy się żadnego zespołu. MOSiR to bardzo mocna i doświadczona drużyna. Ich celem jest awans do ekstraklasy, to oni będą faworytem i na nich będzie ciążyć presja. My jesteśmy w stanie wygrać z każdym zespołem w tej lidze - mówi Maciej Majcherek, kapitan Wilków Morskich.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Wilki z MOSiR-em Krosno mierzyły się dwukrotnie. Bilans tych starć jest wyrównany. Raz wygrali szczecinianie, raz drużyna z Podkarpacia. Obydwie zrobiły to przed własną publicznością. Podopieczni trenera Radovicia w zbliżającej się rywalizacji będą mieli atut w postaci przewagi własnego parkietu. Dlatego kluczowa okazać się może postawa zespołu trenera Koziorowicza w pierwszych dwóch meczach na wyjeździe. W razie wygranej Wilków przewaga parkietu może nie mieć znaczenia.
MOSiR PBS Bank KHS Krosno - King Wilki Morskie Szczecin / sobota (5.04.2014), godz. 18, niedziela (6.04.2014), godz. 18