Najlepszy występ w sezonie Filipa Struskiego

Polpharma Starogard Gdański przegrała swoje drugie spotkanie z Asseco Gdynia. W Trójmieście Kociewskie Diabły uległy podopiecznym Davida Dedka 73:81, lecz są jednak pozytywy tego meczu dla gości.

Jednym z nich, a zarazem tym największym jest dobra postawa Filipa Struskiego. Młody skrzydłowy przebywał na parkiecie 17 minut, w tym czasie zdobył 8 punktów na niezłej skuteczności. Był to najlepszy występ 19-latka w tegorocznych rozgrywkach Tauron Basket Ligi.

- Wiadomo, że w tym sezonie każde zwycięstwo było dla nas bardzo ważne i trener stawiał na zdecydowanie bardziej doświadczonych graczy - przyznaje Struski. - Cały czas uczę się koszykówki i jak pokazało wczorajsze spotkanie muszę poprawić w grę w obronie. Mam nadzieję, że trener da mi jeszcze szansę i uda mi się go przekonać, że mimo młodego wieku i braku doświadczenia, nie odstaje poziomem od starszych kolegów - dodaje.

Filip Struski zagrał w Gdyni bardzo dobre zawody
Filip Struski zagrał w Gdyni bardzo dobre zawody

Gracze Tomasza Jankowskiego udowodnili, że są w stanie walczyć jak równy z równym ze zdecydowanie lepszym przeciwnikiem. Zabrakło bardzo niewiele do tego, aby to Farmaceuci wywieźli 2 punkty z bardzo trudnego terenu.

- Uważam, że w pewnym momencie straciliśmy dobrą energię, pojawił się mały przestój, a gracze Asseco to wykorzystali - wspomina zawodnik Polpharmy. - Później chcieliśmy to odrobić, ale doświadczeni goście nie dali sobie wyrwać zwycięstwa - zauważa koszykarz.

Już w najbliższą środę przed biało-niebieskimi bardzo ważne starcie. We własnym obiekcie drużyna zmierzy się z Jeziorem Tarnobrzeg, czyli z rywalem w walce o 10. miejsce na koniec sezonu.

- Na pewno musimy wyjść maksymalnie skoncentrowani, bo miło będzie zakończyć sezon z twarzą - mówi z nadzieją Filip Struski. - Zamierzamy dobrze pokazać się przed naszymi kibicami i zagrać tak, jakby to był nasz najważniejszy mecz w życiu - zakończył.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: