Ostatnia szansa AZS - zapowiedź meczu Stabill Jezioro Tarnobrzeg - AZS Koszalin

Gracze Igora Milicicia przegrali bardzo dla nich ważny mecz z Asseco, czym znacznie ograniczyli swoje szanse na awans do play-off. Tylko wygrana w Tarnobrzegu sprawi, że AZS wciąż będzie w grze.

Sobotnie starcie będzie pojedynkiem o stawkę tylko dla AZS Koszalin. Gospodarze mają jeszcze co prawda matematyczne szanse na zajęcie 10. miejsca na koniec sezonu, ale biorąc pod uwagę fakt, że w "szóstkach" prezentują się fatalnie i przegrali aż sześć z siedmiu meczów wydaje się to mało prawdopodobne. Podopieczni Igora Milicicia po porażce z Asseco spadli na 9. miejsce i jeśli marzą o grze w play-off muszą wygrać swoje ostatnie spotkania.

Do tej pory oba zespoły zmierzyły się ze sobą trzy razy i każde z tych starć było bardzo jednostronne. W listopadzie Jeziorowcy rozbili Akademików, by równie gładko przegrać potem dwa razy w Koszalinie. Czy również czwarty mecz będzie miał podobny przebieg?

Stabill Jezioro Tarnobrzeg od paru meczów prezentuje się fatalnie i wysoko przegrywa. Ostatnie trzy pojedynki w tym sezonie to szansa, by w lepszych humorach zakończyć rozgrywki. - Dla nas każdy kolejny mecz jest o wszystko. My mamy ledwie sześć zwycięstw, trzeba się bić o te wygrane. Nie możemy patrzeć, czy gramy z Kotwicą, Polpharmą czy Śląskiem. Na to jest już za późno. Teraz zostaje w każdym spotkaniu walczyć o te wygrane i nic więcej - powiedział ostatnio Marcin Nowakowski.

Czy Krzysztof Szubarga poprowadzi gości do wygranej?
Czy Krzysztof Szubarga poprowadzi gości do wygranej?

Goście po zmianie na ławce trenerskiej zaczęli grać bardzo dobrze, czego dowodem było sześć wygranych z rzędu. Ostatnia porażka z Asseco mocno komplikuje jednak plany koszalinian. Dwa z trzech ostatnich meczów AZS rozegra na wyjeździe, gdzie wygrał zaledwie... trzy razy, w tym dwa z ostatnią Kotwicą. - Mieliśmy ostatnią akcję na wygraną, ale niestety przegraliśmy. Jak się przegrywa dwoma punktami to nie jest wina zawodników, a trenera. Biorę tę porażkę na siebie - mówił po meczu w Gdyni trener Milicić.

Faworytem spotkania będą goście. Ostatnie występy Stabill Jeziora sprawiają, że ciężko byłoby ich uznać za faworyta w jakimkolwiek meczu. AZS na wyjazdach wygrywa jednak sporadycznie, co sprawia, że nie można wykluczyć niespodzianki.

Ciekawie zapowiada się pojedynek Chaisson Allen - Krzysztof Szubarga. Pod koszem po raz kolejny zmierzą się ze sobą mający w tym sezonie jedynie przebłyski dobrej gry Nicchaeus Doaks i Darrel Harris.

Spotkanie Stabill Jezioro Tarnobrzeg - AZS Koszalin zostanie rozegrane w sobotę 19 kwietnia o godzinie 18:00 w Hali MOSIR w Tarnobrzegu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (2)
avatar
marianotbg
18.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
może będą jaja i Jezioro wygra. Kiedy jak nie na Wielakanoc?