PGE Turów nie dał szans Rosie!

PGE Turów Zgorzelec zrewanżował się Rosie Radom za porażkę z końcówki marca. Wicemistrzowie Polski pewnie prowadzili od początku do samego końca, triumfując ostatecznie 92:79.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

Rosa Radom to już zdecydowanie inne drużyna niż jeszcze kilka tygodni. Seria czterech zwycięstw z rzędu poszła już w zapomnienie, a teraźniejszość rysuje się w znacznie gorszych barwach. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego przegrali już po raz czwarty z rzędu, nie mając żadnych szans w starciu z wicemistrzem Polski.

Pod koniec marca Rosa wygrała z PGE Turowem 82:80, lecz w sobotę emocji było jak na lekarstwo. Gospodarze od początku ruszyli do zmasowanej ofensywy i szybko odskoczyli radomianom na kilkanaście punktów przewagi. Nie skończyła się jeszcze premierowa odsłona, a ekipa Miodraga Rajkovicia prowadziła aż 32:16!

Zgorzelczanie nie imponowali skutecznością, lecz robili użytek z wielu strat gości. Dość powiedzieć, że Rosa w pierwszej połowie aż 12-krotnie traciła piłkę, co skrupulatnie wykorzystywali miejscowi. Najlepiej w tym okresie spisywał się duet Michał Chyliński - Damian Kulig, który uzbierał do przerwy 23 oczka.

Po przerwie PGE Turów przycisnął jeszcze mocniej i przypieczętował zwycięstwo już w trzeciej kwarcie. W tym fragmencie przewaga ekipy Rajkovicia urosła nawet do 26 punktów! Bezradna Rosa nie miała wówczas żadnego argumentu na pewnych i spokojnych wicemistrzów kraju.

Drużyna z Mazowsza z dobrej strony pokazała się jedynie na początku czwartej. Seria czterech trójek z rzędu (start 14:2) pozwoliła nieco zmniejszyć pokaźny już deficyt. Ostatecznie jednak Rosa poległa 79:92, popełniając aż 20 strat!

J.P. Prince z 19 punktami był najlepszym strzelcem PGE Turowa. Amerykanin miał również pięć asyst i cztery zbiórki. 17 oczek dołożył Kulig, a 12 Chyliński. Wśród pokonanych 20 pkt zgromadził Korie Lucious, który jednak popełnił aż pięć strat. Jeszcze gorzej spisał się w tym elemencie Kamil Łączyński, który sześciokrotnie gubił piłkę.

PGE Turów Zgorzelec - Rosa Radom 92:79 (32:19, 15:18, 30:14, 15:28)

PGE Turów: J.P.Prince 19, Damian Kulig 17, Michał Chyliński 12, Uros Nikolic 10, Łukasz Wiśniewski 10, Mike Taylor 6, Filip Dylewicz 7, Ivan Zigeranovic 4, Jakub Karolak 3, Denis Krestinin 2, Piotr Stelmach 2.

Rosa: Korie Lucious 20, Jakub Dłoniak 14, Kim Adams 12, Łukasz Majewski 10, Robert Witka 8, Łukasz Sobuta 4, Damian Jeszke 4, Piotr Kardaś 3, Kamil Łączyński 2, Jakub Zalewski 2.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×