Dogrywka w Jaworznie - relacja z meczu MCKiS Jaworzno - Znicz Basket Pruszków
W sobotni wieczór koszykarze z Pruszkowa po dogrywce pokonali beniaminka z Jaworzna. Czy w niedzielę ekipa z Mazowsza zapewni sobie utrzymanie w I lidze?
Ekipa z Mazowsza doskonale zdawała sobie sprawę, iż jeśli chce w sobotnim spotkaniu powalczyć o dobry wynik, musi w swojej grze poprawić wiele elementów. Podopieczni Michała Spychały w drugiej połowie zaprezentowali się zdecydowanie lepiej niż w pierwszej. W szeregach Znicza uaktywnił się Michał Aleksandrowicz, który jest w tym sezonie czołowym zawodnikiem ekipy z Pruszkowa. Jego punkty pozwoliły przyjezdnym w trzeciej kwarcie odrobić straty do rywali.
Czwarta cześć gry była najbardziej wyrównana. Miejscowi dwoili się i troili, aby wykorzystać atut własnego parkietu. Gospodarze byli bardzo blisko triumfu w czwartej kwarcie, jednak ważne punkty dla Znicza zdobył w końcówce Dawid Mieczkowski. O zwycięstwie jednej bądź drugiej ekipy musiała więc zadecydować dogrywka. W dodatkowym czasie gry emocji i dramaturgii również nie brakowało. W decydujących fragmentach spotkania więcej zimnej krwi zachowali podopieczni Michała Spychały. Na dodatek ostatniego rzutu w spotkaniu nie trafił młody Paweł Śpica.
MCKiS Termo Rex S.A. Jaworzno - Znicz Basket Pruszków 71:72 (17:14, 18:14, 12:19, 19:19, 5:6)
MCKiS: Klocek 18 (10zb), Grochowski 14, Przyborowski 12, Goldammer 9, Bukowiecki 6, Nowerski 6, Wróbel 4, Jędros 2, Śpica 0.
Znicz: Wojtyński 13, Aleksandrowicz 12, Lewandowski 10, Put 9, Mieczkowski 8, Linowski 7, Matuszewski 7, Kulikowski 5, Czosnowski 1, Janik 0.
Stan rywalizacji: 2:1 dla Znicza