Mihailo Uvalin: Trefl zdominował naszą tablicę

Mihailo Uvalin po drugim meczu półfinałowym między Stelmetem Zielona Góra a Treflem Sopot nie ukrywał niezadowolenia z postawy zielonogórskiego zespołu w walce na swojej tablicy.

Sopocianie w sobotę zebrali 14 piłek więcej od Stelmetu Zielona Góra, w tym o pięć więcej na atakowanej tablicy. Zdaniem Mihailo Uvalina, przewaga podopiecznych Dariusa Maskoliunasa w tym elemencie była jednym z kluczy do wygrania tego meczu. - Mieliśmy problem z zamykaniem dojścia do naszej tablicy i to nas sporo kosztowało. Gdy chce zdobywać się łatwe punkty, trzeba zamykać nasze tablice, nie pozwalać rywalom notować 17 zbiórek w ataku - powiedział trener aktualnych mistrzów Polski.

[ad=rectangle]

Biało-zieloni mieli problem z rzutami za dwa punkty. Trafili oni jedynie 13 na 40 prób, co jak na tak klasowy zespół jest słabym wynikiem. - Przy analizowaniu statystyk można zauważyć, ze trafiliśmy tylko 13 rzutów za dwa punkty, przy tylu trafieniach trudno wygrać mecz. Te rzuty kosztowały nas wygraną. W pewnym momencie była widoczna też dominacja Trefla na naszych tablicach i to od każdego zawodnika rywali - nie tylko wysokich koszykarzy, ale też od strzelców. Rytm obu drużyn nie był rewelacyjny - w każdym zespole były pewne zaburzenia - dodał Serb.

- Nie jest łatwo trafiać każdego oddanego rzutu. Niektórzy z kluczowych zawodników Stelmetu rozpoczęło mecz ze skutecznością zero na cztery lub zero na pięć trafionych rzutów. To nie były forsowane rzuty - po prostu one nie wpadały - zakończył Mihailo Uvalin.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (15)
avatar
ogrod87
19.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Jedno jest pewne. Mając taki S5: Eyenga, Brackings, Dragicevic, Zamojski, Koszarek. Czyli dwóch z NBA, jeden z lepszych centrów Euroligi, plus dwóch najlepszych Polaków na swojej pozycji. Na pa Czytaj całość
avatar
BabciaMadziahaha
19.05.2014
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Koszar chyba by się bardziej na trenera nadawał !!! :) 
kry
19.05.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Panie trenerze jak jest problem to trzeba go rozwiązać,od tego ma pan "czas"....a jak się komuś nie chce grać to niech się zabiera...jest wiele klubów....z taka grą będziemy walczyć z Rosą o tr Czytaj całość
avatar
Henryk
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Sukces jak zwykle ma wielu ojców a porażka jest sierotką ale i to trzeba nieraz przeżyć Michajlo,aby się odbudować, rób więc z zespołem Zastalu, to co jak najlepiej potraficie. Powodzenia życzę Czytaj całość
avatar
MONII
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Zbiórki nie było ale brackinsa trzymał prawie cały mecz, zamiast hrycana wpuścić w 4kw