Walter Jeklin: Zabrakło skuteczności, zadecydowała dyspozycja dnia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę Stelmet Zielona Góra przegrał szósty mecz finałowy z PGE Turowem Zgorzelec 60:72. - Zagraliśmy na słabej skuteczności - skomentował Walter Jeklin.

Podopieczni Mihailo Uvalina w środę trafiali do kosza z 35-procentową skutecznością z gry. Fatalnie wyglądała ich dyspozycja w rzutach zza łuku - w tym elemencie skuteczność wynosiła zaledwie 25 procent. - Była walka, natomiast zabrakło skuteczności. Turów ze swoją skutecznością był na całkiem przyzwoitym poziomie, my z kolei zagraliśmy na gorszej skuteczności, niż to zazwyczaj bywało, przez co nie udało nam się wygrać. Zadecydowała dyspozycja dnia - ona czasami jest lepsza, a czasami gorsza. Dlatego sport jest piękny, nieprzewidywalny. Mieliśmy otwarte pozycje, więc gdybyśmy zagrali na naszej średniej skuteczności, to mecz potoczyłby się inaczej - skomentował Walter Jeklin.

[ad=rectangle]

Po trwającej sześć spotkań finałowej batalii, mistrzostwo Polski wywalczył PGE Turów Zgorzelec. Stelmet Zielona Góra musi zadowolić się srebrnym medalem. - Na pewno chcieliśmy doprowadzić do siódmego meczu w Zgorzelcu. Z porażką nikt nie czuje się dobrze. Każdemu nie jest z tym fajnie. Z drugiej strony trzeba sobie powiedzieć, że była pełna hala, był bardzo ciepły doping i w imieniu całej drużyny dziękuję wszystkim ludziom, którzy wspierali drużynę. W trzech sezonach zielonogórski klub zdobył trzy medale - to bardzo dobre osiągnięcie - dodał generalny menedżer zielonogórskiego klubu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
syrgyt
14.06.2014
Zgłoś do moderacji
10
1
Odpowiedz
6 szans na wygranie meczu w tym jedna wykorzystana i jeden wygrany kontrowersyjnie rzutem na taśmę mecz. Rzeczywiście ta dyspozycja dnia bardzo rzadko jest w Stelmecie. Cóż, tegoroczny Mistrz P Czytaj całość
avatar
nabuto
14.06.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Witam, to ja mam taką prośbę do redakcji SF aby zainteresowała się poczynaniami pana jeklina. Chodzi mi o podsumowanie( jakieś dziennikarskie śledźctwo?) ile kasy popłynoł klub dzięki "transfer Czytaj całość
M74
14.06.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Co ten gość majaczy? Czy on w ogóle oglądał finały? Czy on nie rozumie, że niski poziom skuteczności jest EFEKTEM (dobrej gry obronnej przeciwnika), a nie PRZYCZYNĄ (porażek wynikających z zup Czytaj całość
avatar
Łukaszek z Falubazu
14.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie sposób nie zgodzić się z Jeklinem natomiast to co mu można to przypisać winę za ową nieskuteczność do której poprzez swoje transfery doprowadził.  
avatar
Hannah
13.06.2014
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy. Po co Jasiński ściągnął do klubu Jeklina???? Przecież jego obecność ma bardzo destrukcyjny wpływ na grę. Co gorsza nie widzi w ogóle swoich błędów. Ciekaw Czytaj całość