NBA Summer League: Napier zmazał plamę

Drugi dzień Ligi Letniej w Orlando jest już przeszłością. Najwięcej uwagi zwrócili na siebie Kentavious Caldwell-Pope oraz James Ennis.

Drugi bardzo udany występ w trwającej w Orlando Lidze Letniej zaliczył Kentavious Caldwell-Pope. Utalentowany 21-latek wywalczył tym razem 30 punktów i zebrał 12 piłek, a jego Detroit Pistons pokonali Memphis Grizzlies i zanotowali drugi triumf w trwających do 11 lipca rozgrywkach. - Stan (Van Gundy - przyp. red) zawsze kazał mi po prostu być agresywnym i grać swoją grę - mówił po końcowym gwizdku bohater dnia.

Debiutancki sezon ósmego numeru draftu 2013 nie okazał się tym wyśnionym i wymarzonym. Absolwent uczelni Georgia wystąpił w 80 spotkaniach Tłoków, notując średnio na mecz 5,9 punktu przy zaledwie 40-procentowej skuteczności rzutów z gry.

Teraz Caldwell-Pope gra genialne. Czy jesteśmy więc świadkami eksplozji talentu mierzącego niewiele ponad 195 centymetrów obwodowego? Trzeba pamiętać, że to tylko letnie zmagania, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Pistons będą mieli z niego jeszcze duży pożytek.
[ad=rectangle]
Po porażce z Boston Celtics szybko podnieśli się Miami Heat, którzy tym razem bez większych kłopotów ograli Brooklyn Nets. Nowojorczykom nie pomógł nawet Mason Plumlee, autor osiemnastu punktów.

Żar do zwycięstwa poprowadził James Ennis, a plamę po nieudanym debiucie już przy najbliższej okazali zmazał Shabazz Napier. Ten pierwszy został wybrany z 50 numerem w drugiej rundzie draftu 2013 przez drużynę Atlanta Hawks, ale w NBA nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu.

23-letni skrzydłowy walczy o kontrakt w Summer League i na razie robi to z dużym powodzeniem. Ennis zaaplikował Nets aż 29 punktów (10/12 z gry). - Przez ostatni rok dużo pracowałem nad swoim rzutem. Muszę poprawić jeszcze grę w obronie. To jest moim głównym celem - mówi James Ennis.

Zadowalające zawody rozegrał też playmaker wybrany z 24. numerem w tegorocznym naborze. Napier spędził na placu boju blisko 26 minut i trafił w tym czasie połowę oddanych prób z pola, co dało mu w sumie 17 oczek. 22-latek uzbierał dodatkowo 7 asyst, 4 zbiórki, ale i 5 strat.

Wyniki:

Detroit Pistons - Memphis Grizzlies 85:82 (20:22, 14:17, 30:20, 21:23)

(Caldwell-Pope 30, Siva 12, Harper 11 - Adams 20, Stokes 16, White 11)

Oklahoma City Thunder - Philadelphia 76ers 73:84 (17:25, 13:21, 23:21, 20:17)

(Little 18, Adams 12, Christon 12, Roberson 12 - Ware 20, Bader 13, McDaniels 13, Roberts Jr. 12)

Brooklyn Nets - Miami Heat 91:110 (17:30, 19:21, 26:27, 29:32)

(Plumlee 18, Jenkins 13, Minnerath 12 - Ennis 29, Napier 17, Hamilton 15)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (0)