Młodzi Polacy znakomicie zainaugurowali Mistrzostwa Europy U-20 na Krecie. W swoim pierwszym meczu podopieczni trenera Mariusza Niedbalskiego pokonali Bułgarię, a do wygranej poprowadził kadrę Jan Grzeliński.
- Byliśmy bardzo zmotywowani przed meczem z Bułgarami, bo wiedzieliśmy że jest to zespół zdecydowanie w naszym zasięgu - mówi bohater spotkania.
[ad=rectangle]
Rozgrywający, który ubiegły sezon spędził w WKK ProBiotics Wrocław zagrał znakomite zawody notując 21 punktów, 7 asyst i 5 zbiórek.
Jak wyglądał przebieg spotkania według Grzelińskiego?
- Początek był bardzo dobry w naszym wykonaniu, staraliśmy się zdobywać łatwe punkty z szybkiego ataku i tak się stało. Potem następowały wzloty i upadki, aż do końca spotkania - dodaje Grzeliński.
- Spotkanie było bardzo wyrównane. Skupialiśmy się na odcinaniu Vezenkova oraz niedopuszczaniu do łatwych rzutów trzypunktowych, ponieważ skrzydłowi z Bułgarii dysponują bardzo dobrym rzutem - wyjaśnia szczegóły taktyczne rozgrywający reprezentacji U-20.
- W końcówce zachowaliśmy wreszcie zimną krew, z czym mieliśmy dotychczas problemy, udało się wybronić kluczowe akcje i wyjść zwycięsko - kończy Grzeliński.
W kolejnym spotkaniu Polacy zmierzą się w środę 9 lipca o godzinie 18:00 z Izraelem.