Janusz Jasiński: Póki pracuję w klubie, to jestem gwarantem budżetu
Janusz Jasiński jest spokojny o budżet Stelmetu Zielona Góra. - W ciągu sezonu są pewne problemy z płynnością, bo mamy przychody z różnych źródeł - powiedział właściciel zielonogórskiego klubu.
Dawid Borek
Włodarze Stelmetu Zielona Góra pracują aktualnie nad kontraktowaniem zawodników, co oczywiście wiąże się ze sporymi kwotami. Janusz Jasiński zapewnia jednak, że w Winnym Grodzie opracowany został plan dotyczący budżetu na transfery. - Chcemy zbudować podobny budżet jak w ubiegłym sezonie. Sądzę, że nam się to uda, długa praca daje efekty. Myślę, że pojawią się nowi sponsorzy, celujemy w kilku bardzo znaczących partnerów. Mamy określony budżet na zawodników, mieścimy się w nim i każdy kolejny zakup musi się zmieścić w tym budżecie. Chcemy zbudować zespół pasujący do pewnej koncepcji. Jest ona inna niż w ubiegłym sezonie, bo jest też inny trener - powiedział właściciel zielonogórskiego klubu.Praca włodarzy Stelmetu została doceniona między innymi przez Euroligę. - Przedstawiliśmy Eurolidze pięcioletni plan rozwoju klubu. W Eurolidze to się bardzo spodobało, dlatego też mamy szansę wystąpienia w eliminacjach. Włodarze ligi zobaczyli, że wiemy, o co chodzi w tych rozgrywkach - mam na myśli budowanie koszykarskiego produktu z wysokiej półki - zakończył Janusz Jasiński.