Koszykarze Asseco Gdynia od poniedziałku rozpoczną przygotowania do nowego sezonu. Na pierwszym treningu na pewno nie pojawi się Lazar Radosavljevic, który przebywa obecnie w Serbii. Data jego przyjazdu jest uzależniona od uzyskania wszystkich formalności.
[ad=rectangle]
- Muszę uzyskać wizę na przyjazd do waszego kraju - informuje nas serbski zawodnik, który ma być ważnym ogniwem w ekipie Davida Dedka.
W poniedziałek zawodnik zjawi się w konsulacie. Nowy gracz Asseco liczy, że wszystkie formalności załatwi jednego dnia, tak aby już we wtorek zjawić się na treningu w Gdyni.
- Nie lubię załatwiać tych wszystkich formalności. To strata czasu. Chciałbym być w Gdyni już w poniedziałek, ale to jest niemożliwe. Mam nadzieję, że we wtorek zjawię się na treningu w nowej drużynie - zaznacza Radosavljevic.
W sezonie 2013/2014 w szeregach Apoelu (Cypr) w ciągu 22 spotkań, grając średnio 24,8 minut, zdobywał 11,4 punktu (48 proc. z gry) i 3,7 zbiórki.