MŚ 2014: Amerykanie i Hiszpanie najlepsi w sparingach

Wicemistrzowie olimpijscy z Londynu przystąpią do turnieju w silnym zestawieniu. Nic dziwnego, gdyż Hiszpanie liczą na to, iż przed własną publicznością zdołają sięgnąć po złoto. Póki co podopieczni Juana Orengi wygrali wszystkie osiem meczów w trakcie przygotowań. Gospodarze czempionatu pokonali m.in. Argentynę, dwukrotnie Turcję oraz Chorwację.

Amerykanie tak często nie sparowali. Dopiero w ostatnim czasie zintensyfikowali sparingi. Reprezentacja Stanó Zjednoczonych, mocno osłabiona w tym roku, wygrała z Brazylią, Słowenią, Dominiką oraz Portoryko. Za każdym razem udało im się zdominować przeciwnika, co świadczy o tym, że nadal są głównym faworytem do zwycięstwa.
[ad=rectangle]
Aż czternaście sprawdzianów zaliczyli Litwini. W zdecydowanej większości, bo aż dwunastu, triumfowali, w tym m.in. z Brazylią, Słowenią czy Grecją. Zawodnicy Jonasa Kazlauskasa doznali też dwóch porażek - w ostatnim sparingu z Chorwacją oraz w drugim starciu ze Słowenią.

Wysoko w zestawieniu znajdują się też koszykarze z Dominikany. Tyle że oni nie mieli zbyt wymagających przeciwników oprócz Amerykanów. Identycznie ma się sprawa z Meksykanami, którzy z ciekawszych i mocniejszych rywali sparowali tylko z Argentyną i Brazylią. W obu meczach doznali porażek.

Po sześć z dziewięciu sparingów wygrały też czołowe zespoły w Europie i na świecie, czyli Francja i Serbia.