Podopieczni Andrzeja Adamka są podbudowani wysokim zwycięstwem w sparingowym pojedynku nad CEZ Basketball Nymburk. Biało-zieloni pokonali mistrzów Czech 92:70, czym udowodnili, że są w dobrej formie przed starciem z Uniksem Kazań. - Pokazaliśmy rzeczywiście najlepszą koszykówkę w okresie przygotowawczym, mogliśmy to wygrać nawet 30 punktami. Ale powtarzam wielokrotnie - to tylko gry przedsezonowe. I te zwycięstwa i porażki przed sezon niewiele znaczą. My wciąż musimy się dużo uczyć, poprawiać, zgrywać - powiedział Quinton Hosley w rozmowie z Radiem Zielona Góra.
[ad=rectangle]
Uniks ma kilkakrotnie większy budżet od Stelmetu Zielona Góra, co bez wątpienia wpływa na siłę rosyjskiego zespołu. Mimo tego wicemistrzowie Polski wierzą w swoje szanse. - Powiem tak – to jest jeden mecz i każdy może tego dnia wygrać, każdy ma szansę. Wiem dobrze, jaki oni zespół zbudowali. Wiem dobrze jakich zawodników mają za jakie pieniądze. Ale są przecież zespoły z wielkimi budżetami na całym świecie i one przegrywają, ponoszą porażki. Do znudzenia powtarzam, że na koniec, kiedy zespoły pojawiają się na parkiecie kończy się porównywanie na papierze, nazwiska, cyfry. Zaczyna się mecz i wtedy wygrywa ten, kto zagra mocniej i kto trafi więcej rzutów. Nie zamierzamy się poddawać, chcemy zagrać twardo i chcemy dążyć do zwycięstwa - dodał Amerykanin.
Spotkanie Stelmetu Zielona Góra z Uniksem Kazań rozpocznie się o godzinie 20:45.
źródło: Radio Zielona Góra