Jeszcze kilka minut przed końcem czwartej kwarty na wyraźnym prowadzeniu znajdowali się zawodnicy Słońc. Przede wszystkim udawało im się utrzymać dystans, ale im bliżej było końca, tym bardziej zdeterminowani i lepiej grali zawodnicy Lakers.
Drużynę z Los Angeles nie prowadził jednak Kobe Bryant, lecz Jeremy Lin, który zdobył aż siedem punktów z rzędu. Dopiero wtedy do głosu doszedł lider Jeziorowców, który sprawił, że jego ekipa wyszła nawet na prowadzenie, ale w ostatniej sekundzie odpowiedział Isaiah Thomas, doprowadzając do dogrywki.
[ad=rectangle]
W doliczonym czasie gry sytuacja często się zmieniała, a to za sprawą wysokiej skuteczności obu ekip. Phoenix pokazali jednak swoją wyższość w ostatnich dwóch minutach, kiedy byli praktycznie bezbłędni w ofensywie. Lakers doznali tym samym swojej czwartej porażki w preseason.
Aż 91 ze 105 punktów zdobyła pierwsza piątka drużyny Utah Jazz w wygranym starciu z osłabionym zespołem Oklahoma City Thunder. Trzeba przyznać, że to nie lada sztuka, aby wszyscy podstawowi zawodnicy zagrali na wysokim poziomie. Co prawda jedni mieli mniejsze bądź większe problemy z rzutami z gry, ale wtedy nadrabiali na linii rzutów wolnych. Najskuteczniejszy był Enes Kanter, ale świetne liczby wykręcił również Derrick Favors, który zanotował double-double - do 12 punktów dołożył bowiem aż 15 zbiórek.
Podopieczni Scotta Brooksa przegrali po raz piąty w preseason, ale to de facto niczego nie oznacza. Zwłaszcza że w ich szeregach przez kilka najbliższych tygodni zabraknie Kevina Duranta, a w tym spotkaniu nie zagrał m.in. Jeremy Lamb. Nie umniejsza to jednak wyczynu Jazzmanów.
Minnesota Timberwolves - Indiana Pacers 107:89 (21:19, 31:18, 30:26, 25:26)
(Bennett 17, Rubio 16, LaVine 13, Budinger 12, Martin 10 - Sloan 19, Copeland 17, Hibbert 14, G. Hill 14)
Oklahoma City Thunder - Utah Jazz 91:105 (21:22, 29:36, 19:27, 22:20)
(Jones 20, Ibaka 14, Westbrook 14, Morrow 11 - Kanter 27, Burke 23, Burks 15, Hayward 14, Favors 12)
Miami Heat - Houston Rockets 90:85 (18:28, 23:24, 29:15, 20:18)
(Wade 26, Bosh 22, Chalmers 13 - Howard 19, Harden 19)
Denver Nuggets - Portland Trail Blazers 75:93 (25:29, 12:21, 22:26, 16:17)
(Chandler 13, Arthur 10 - Aldridge 20, Lillard 18, Matthews 17)
Los Angeles Lakers - Phoenix Suns 108:114 (17:24, 30:26, 24:27, 23:17, 14:20)
(Bryant 27, Lin 15, Johnson 15, Hill 14, Boozer 12, Davis 11 - Thomas 26, Green 21, G. Dragić 15, Bledsoe 11, Randolph 10)
Golden State Warriors - Los Angeles Clippers 125:107 (27:33, 35:27, 35:25, 28:22)
(Curry 27, Holiday 12, Lee 12, Iguoadala 11, Green 10, Ezeli 10, Barnes 10 - Cunningham 23, Redick 21, Hawes 14, Jordan 13, Crawford 10)