Obie drużyny łączy wiele. Po pierwsze, w bieżącym sezonie przegrały z beniaminkami, i to w tej samej kolejce. Rosa wyjechała z Torunia z porażką 61:74, natomiast Polpharma wracała na tarczy z Kutna (62:80). Po drugie, legitymują się takim samym bilansem: 2-1. Po trzecie, dla klubu ze Starogardu Gdańskiego nie tak dawno pracowali Łukasz Majewski, Uros Mirkovic i Wojciech Kamiński.
[ad=rectangle]
Chociażby wyżej wymienione fakty powodują, że w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nie powinno zabraknąć emocji. Jeśli dodamy do tego to, że w tym obiekcie Farmaceuci w rozgrywkach Tauron Basket Ligi jeszcze nie przegrali i w związku z tym radomianie będą chcieli za wszelką cenę tę serię przerwać, refleksja nasuwa się sama.
Ekipa z Mazowsza boryka się z pewnymi problemami zdrowotnymi. - Nasza sytuacja kadrowa jest dobra, choć występ jednego z zawodników stoi pod znakiem zapytania - mówił w czwartek szkoleniowiec Rosy. Jeśli chodzi o klucz do zwycięstwa, skomentował: - Polpharma to już obyta na parkietach polskiej ekstraklasy drużyna. O jej sile od lat stanowią obcokrajowcy, głównie Amerykanie i tak jest także w obecnych rozgrywkach. Nasi przeciwnicy mają identyczny bilans co my, do tego pokonali w ostatniej kolejce dość wyraźnie Polski Cukier Toruń.
Faworytem sobotniej potyczki jest Rosa. "Kamyk" przestrzega jednak przed zbyt wczesnym dopisywaniem punktów prowadzonemu przez niego zespołowi. - Mam nadzieję, że podejdziemy do najbliższego meczu z dużą koncentracją i determinacją, że nasza gra będzie jeszcze szybsza, że ograniczymy do minimum niewymuszone błędy. Myślę, że musimy się skupić na każdym z koszykarzy Polpharmy. Postaramy się powalczyć na obu tablicach i przede wszystkim nie możemy pozwolić przeciwnikowi do zdobywania łatwych punktów po zbiórce w ataku, z ponowienia - podkreśla trener.
Jakim wynikiem zakończy się to spotkanie? Czy radomianie zneutralizują największe atuty Polpharmy i wygrają z tym przeciwnikiem po raz pierwszy we własnej hali? O tym przekonamy się wieczorem.
Mecz Rosa Radom - Polpharma Starogard Gdański rozpocznie się o godz. 18.