Mistrz Polski z wizytą u Macieja Lampego - zapowiedź meczu FC Barcelona - PGE Turów Zgorzelec

Po dwóch porażkach [tag=1737]PGE Turów Zgorzelec[/tag] w 3. kolejce Euroligi zawita do Barcelony, gdzie zmierzy się z faworytem całych rozgrywek. W ekipie z Katalonii zobaczymy Macieja Lampego.

FC Barcelona to nie tylko piłkarska potęga. Duma Katalonii to również topowa drużyna koszykarska. Wskazują na to choćby wyniki obecnego sezonu - bilans 4-0 w lidze hiszpańskiej oraz 2-0 w elitarnej Eurolidze, gdzie podopieczni Xaviego Pascuala liderują grupie C.
[ad=rectangle]
W piątkowy wieczór formę faworyta sprawdzi mistrz Polski PGE Turów Zgorzelec, który z bilansem 0-2 zajmuje ostatnie miejsce w grupie. Gracze trenera Miodrag Rajković mimo dwóch porażek nie zagrali słabo i podjęli rękawicę mimo batalii z topowymi ekipami Starego Kontynentu. Szczególnie w premierowej kolejce zgorzelczanie długo stawiali opór Panathinaikosowi Ateny, ostatecznie przegrywając 77:84. Tydzień później PGE Turów nie sprostał tureckiemu Fenerbahce, ulegając 76:91.

W piątek w Barcelonie pojawi się już Chris Wright, nowy nabytek PGE Turowa. W rotacji będzie również Michał Chyliński, który opuścił spotkanie przed tygodniem. Najwięcej zależeć będzie jednak od duetu Damian Kulig - Mardy Collins, który zdobył aż 43 punkty w meczu przeciwko Fenerbahce.

- Wszyscy jesteśmy bardzo podekscytowani na myśl o tym meczu. Uważam, że to świetny zespół i absolutna czołówka koszykarska w Europie. Na pewno nie będzie to łatwy pojedynek dla nas tym bardziej, że gramy na wyjeździe, ale z niecierpliwością czekamy na to starcie i zobaczymy jak ono się potoczy - mówi na łamach oficjalnej strony PGE Turowa Tony Taylor, gracz mistrza Polski.

Zgorzelczanie mierzyć się będą z mistrzem najsilniejszej ligi w Europie, zespołem, który w ostatnich sześciu latach pięciokrotnie docierał do najlepszej czwórki Euroligi. Legendą drużyny jest 34-letni Juan Carlos Navarro, który idealnie kieruje grą Bluagrany. Pod koszem ciężko będzie zatrzymać potężnego Ante Tomicia a swoje strzeleckie umiejętności nie raz zapewne zaprezentuje Alex Abrines. FC Barcelona to ekipa kompletna, która na własnym parkiecie przegrywa niezwykle rzadko. Czy PGE Turów pokusi się o niespodziankę?

W plejadzie gwiazd nie zabraknie Macieja Lampego, który jednak obecnie nie należy do kluczowych graczy w rotacji Pascula. W bieżącym sezonie Polak rozegrał tylko 37 minut w czterech meczach ligi ACB, z kolei w Eurolidze nawet nie zadebiutował.

Początek spotkania o 20:45. Transmisja w Canal+ Family.

FC Barcelona - PGE Turów Zgorzelec / godz. 20:45

Komentarze (35)
avatar
Janósz
31.10.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Stelmet w europejskich pucharach przez 2 ostatnie sezony 2/17 
avatar
dillinger79
31.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
może z 60 wyjdą 
avatar
TOKI1234
31.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawy jestem jak zagra nowy nabytek PGE Turowa? 
avatar
judo
31.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba mieć NC u mnie brak. 
avatar
Geronimo
31.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panowie nie porównujmy szamba do perfumerii ,Tury,Jabole czy kwaśne wyjdą zrobią fotkę z Lampe i to dla większości będzie mecz życia.