AZS wygrał w derbach z Energą Czarnymi!

Energa Czarni po pierwszej połowie wyraźnie prowadzili i byli blisko triumfu, ale po przerwie lepiej spisali się zawodnicy AZS-u Koszalin. Podopieczni Igora Milicia ostatecznie wygrali w derbach!

Patryk Kurkowski
Patryk Kurkowski

Przez nieco ponad dwie kwarty wszystko układało się po myśli przyjezdnych. Podopieczni Dejana Mijatovicia grali solidnie w ataku, a w drugiej kwarcie wykorzystali chwilowe przestoje koszalinian. Mało tego, po przerwie poszli nawet za ciosem, wskutek czego przewaga wzrosła do 12 punktów.

Energa Czarni byli zatem na sporym prowadzeniu i wydawało się, że wszystko mają pod kontrolą. Zwłaszcza że zespół Igora Milicia nie zachwycał - wciąż miał spore problemy z grą w ataku i nie potrafił zatrzymać uciekającego rywala. Akademicy odwrócili jednak losy spotkania dosłownie chwilę później - udało im się przełamać impas, a następnie ruszyli w pogoń, która bardzo szybko zakończyła się powodzeniem.
Słupszczanie próbowali się jeszcze bronić, przez kilka minut dotrzymywali nawet kroku gospodarzom. Koszalinianie złapali jednak wiatr w żagle, wciąż byli lepszym zespołem, dlatego ostatecznie pewnie sięgnęli po wygraną w prestiżowych derbach. Kluczem okazała się przede wszystkim wysoka skuteczność w rzutach z dystansu.

Co ciekawe, liderem AZS-u nie był tym razem Qyntel Woods. Amerykanin wypadł nieźle, był aktywny, miał całkiem spory wkład w zwycięstwo, lecz skuteczniejsi od niego byli Goran Vrbanc czy Szymon Szewczyk. Obaj byli dobrze dysponowani w ofensywie i z niezłym skutkiem walczyli w strefie podkoszowej.

W ekipie Energi Czarnych, którzy z pewnością są rozczarowani tym, iż zmarnowali świetną okazję do triumfu, najlepiej wypadł Jarosław Mokros, lecz trzech innych zawodników zdobyło jeszcze przynajmniej 10 punktów. To jednak nie wystarczyło, bo w drugiej części spotkania goście powiększyli swój dorobek o zaledwie 25 "oczek".

AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk 76:68 (22:21, 11:22, 22:11, 21:14)

AZS: Vrbanc 17, Szewczyk 15, Swanson 11, Woods 8, Mielczarek 8, Austin 7, Stelmach 6, Sherman 4, Dąbrowski 0, Pacocha 0.

Energa Czarni: Mokros 15, Trajkovski 10, Shiloh 10, Gruszecki 10, Franklin 9, Eziukwu 9, Seweryn 3, Śnieg 2, Nowakowski 0.

MVP meczu to...

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×