Rezerwy Rosy zagrają bez udziału publiczności
Mecz siódmej kolejki pierwszej ligi koszykarzy, pomiędzy ACK UTH Rosą a Zagłębiem Sosnowiec, odbędzie się bez udziału publiczności. Hala nie jest bowiem przystosowana do wymogów imprezy masowej.
Zaskakującą informację w piątkowe przedpołudnie podała oficjalna strona klubu z Radomia. - Przykra decyzja o zamknięciu meczu dla publiczności spowodowana jest niedostosowaniem obiektu hali UTH do wymogów sportowej imprezy masowej - wyjaśnia Piotr Kardaś.
Zawodnik, a jednocześnie prezes ACK UTH Rosy, bardzo ubolewa nad faktem zamknięcia dla kibiców spotkania swojej drużyny z Zagłębiem Sosnowiec. - Mimo iż obiekt jest piękny i funkcjonalny, na dzień dzisiejszy spełnia jedynie kryteria akademickie, a nie profesjonalnej ligi - zdradza.Zdziwienia taką decyzją nie kryje również Łukasz Bonarek. - Jestem bardzo zaskoczony tym, że są jakieś problemy z halą. W tym meczu bedziemy grali bez publiczności, ale już na następny mecz ma być wszystko załatwione - zapewnia, dodając po chwili: - Bardzo nad tym ubolewam, bo lubię, jak są ludzie na trybunach. Jeszcze jak jest pełna hala i ciągły doping, to wtedy mi się gra najlepiej.
Błędy będą się zdarzać - rozmowa z Łukaszem Bonarkiem, koszykarzem ACK UTH Rosy Radom