Asseco Gdynia będzie kontynuować swoją passę? "Słupsk to ciężki teren"

Asseco Gdynia jest prawdziwą rewelacją na początku obecnego sezonu. W niedzielę podopieczni Davida Dedka zmierzą się z Energą Czarnymi Słupsk.

Po pięciu rozegranych spotkaniach koszykarze Asseco Gdynia na swoim koncie mają aż cztery zwycięstwa! W ostatniej kolejce gdynianie we własnej hali z kwitkiem odprawili wicemistrzów Polski - Stelmet Zielona Góra. W niedzielę gracze Davida Dedka zagrają z Energią Czarnymi Słupsk.
[ad=rectangle]

- Jesteśmy w dobrej formie, jednakże w Słupsku czeka nas bardzo trudne zadanie, bo Czarni dysponują sporym potencjałem. Mają dużo atutów, ale będziemy chcieli je zniwelować. Chcemy powalczyć o kolejna dwa punkty ligowe - ocenia Piotr Szczotka, kapitan Asseco Gdynia.

33-letni Szczotka kilka lat temu występował w ekipie Energi Czarnych Słupsk. Zawodnik bardzo miło wspomina stare czasy. - Zawsze byłem w dobrych stosunkach z kibicami ze Słupska. Nigdy nie miałem jakiś nieporozumień. Zawsze z miłą chęcią wracam do tego miejsca - dodaje kapitan Asseco.

- W Hali Gryfia kibice są szóstym zawodnikiem zespołu ze Słupska. Bardzo wielu fanów przychodzi na spotkania i jest niezwykle gorąco. To naprawdę ciężki teren do grania. Musimy jednak być gotowi do tego pojedynku - podkreśla Szczotka.

Energa Czarni na swoim koncie mają zaledwie dwa zwycięstwa. Słupszczanie przegrali z PGE Turowem, Śląskiem Wrocław i AZS Koszalin. Czy wygrają z Asseco w niedzielę?

Źródło artykułu: