Mateusz Zborowski: Co słychać u trenera reprezentacji Polski?
Mike Taylor: Staram się do granic maksimum wykorzystać czas spędzany wokół najlepszych trenerów i drużyn. W ostatnim tygodniu cztery dni spędziłem w San Antonio będąc blisko drużyny Spurs. Z kolei tydzień wcześniej miałem okazję spotkać się ze słynnym Mikiem Krzyżewskim oraz trenerem Bobem McKillopem. Jeszcze wcześniej spędziłem tydzień w Miami z trenerem Jimem Larranagą i jego sztabem. Na początku października byłem również na obozie treningowym Washington Wizards.
A czy śledzi pan rozgrywki TBL? Jakieś przemyślenia odnośnie startu sezonu?
- Oczywiście, że śledzę rozgrywki Tauron Basket Ligi i jestem zadowolony z występów niektórych drużyn i zawodników. Sezon dopiero się rozpoczął i jest jeszcze za szybko, aby wyciągać jakiekolwiek wnioski, ale bardzo się cieszę, że mogę już oglądać tych wszystkich graczy w akcji. Po spędzeniu praktycznie całych wakacji z drużyną narodową, trenerami i zawodnikami jestem bardzo podbudowany śledząc ich poczynania i wspieram ich wszystkich.
[ad=rectangle]
Jest pan rozczarowany postawą niektórych reprezentantów?
- Nie jestem rozczarowany. Tak jak już wspomniałem sezon dopiero się rozpoczął. Cieszę się, że niektórzy rozpoczęli sezon bardzo dobrze, ale też jestem pewien, że i reszta chłopaków z biegiem czasu odnajdzie swój właściwy rytm.
Wybór przez przyszłorocznym EuroBasketem będzie trudny?
- Jestem pewien, że wybór tego finalnego składu będzie trudny, ale przed podjęciem takich decyzji jest jeszcze sporo czasu. Póki co cieszmy się sezonem i śledźmy uważnie poczynania zawodników na parkiecie.
Polska kadra zawsze miała problemy z obsadzeniem pozycji strzelca. Mówi coś panu nazwisko Dardan Berisha?
- Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że ostatniego lata nie mieliśmy żadnych problemów z rzucaniem. Jeśli oprzemy się na oficjalnych statystykach, to byliśmy jednym z najlepszych ofensywnych zespołów w eliminacjach. Będziemy bardzo ciężko pracować żeby latem przyszłego roku być jeszcze lepszym zespołem, a to może tylko podnieść poziom naszej gry na EuroBaskecie.
Nie pytam przypadkowo, ponieważ Berisha znakomicie rozpoczął ten sezon i nie jest dla niego problemem rzucenie 41 czy 49 punktów. Może warto mu się przyjrzeć?
- Już latem tego roku rozmawialiśmy nad powołaniem Dardana do reprezentacji. Koniec końców poszliśmy w innym kierunku. Ma znakomity początek sezonu. W jego przypadku podobnie zresztą jak w przypadku pozostałych zawodników będziemy monitorować ich stałe postępy w ciągu sezonu.
Damian Kulig najlepszym strzelcem Euroligi.*
- Damian jest bez wątpienia wybitnym zawodnikiem. Pokazuje, że stać go na grę na najwyższym poziomie. Nie jest to dla mnie żadne zaskoczenie. Tego lata nasz sztab trenerski pomógł mi zrozumieć jak utalentowany jest Damian, który był difference-makerem dla naszej drużyny. To wspaniałe uczucie widzieć Damiana w takiej formie w rozgrywkach elitarnej Euroligi.
Zamierza pan budować kadrę w oparciu o lidera jakim będzie Marcin Gortat?
- Zobaczymy jak będzie wyglądał skład i jakie będzie czynił postępy w okresie letnim. Praca zespołowa i chemia w drużynie są dla mnie bardzo ważne. Oczywiste jest, że wierzę w Marcina Gortata i jego dobrą grę. Zeszłego lata podczas trwania jego obozów i podczas meczu gwiazd, który je kończył przeżyłem świetny czas. Teraz kiedy byłem tutaj w Waszyngtonie mogłem poświęcić naprawdę dużo czasu Marcinowi i Wizards. Na razie mam swoją wizję i będę mocno pracował, aby ją zbudować. Będziemy monitorować poczynania każdego zawodnika, który jest w naszym kręgu zainteresowań.
Może faktycznie polska kadra lepiej funkcjonuje kiedy nie ma w niej największych gwiazd?
- Wszystkie decyzje będą podejmowane w okresie letnim. Na razie cieszmy się sezonem i śledźmy postępy zawodników. Ubiegłego lata zawodnicy młodej generacji zrobili bardzo duży krok do przodu. Mateusz Ponitka i "Big Mamba" Karnowski byli najmłodszymi zawodnikami, ale prezentowali się bardzo dobrze. Naprawdę podobało mi się to co realizowali latem nasi zawodnicy i jak współpracowali ze sobą.
W tym sezonie do grona zawodników NCAA dołączył Jan Grzeliński. Interesujący materiał na rozgrywającego. Pamięta go pan?
- Śledzimy wszystkie opcje na każdą pozycję w naszej drużynie włącznie z Jankiem. Ostatniego lata Robert Skibniewski i Kamil Łączyński dali nam naprawdę wiele jakości i świetnie prowadzili grę kadry. Mamy też kilka innych opcji w tym chociażby Łukasz Koszarek. Jestem pełen nadziei co do występów Janka w Canisius College. Następnego lata podejmiemy najlepszą decyzję z możliwych jeśli chodzi o obsadę pozycji rozgrywającego.
Czy gracze, którzy wywalczyli awans będą priorytetem w podejmowaniu decyzji?
- Szanuję bardzo to, co udało nam się osiągnąć podczas eliminacji. Ciężko pracowaliśmy na ten sukces. Wniosłem do naszego zespołu sporo podejścia z NBA i Boston Celtics. Przez cały sezon będziemy zbierali jak najwięcej informacji, które w wakacje pomogą nam zbudować najmocniejszy zespół z możliwych. Jestem bardzo podekscytowany wizją tego co możemy zrobić na EuroBaskecie!
* - rozmawialiśmy przed czwartkowym meczem PGE Turowa w Eurolidze. Obecnie Kulig jest czwartym strzelcem w tych rozgrywkach.