Kazimierz Mikołajec: Pierwsza kwarta była koncertowa

Pierwsza kwarta wyszła nam w 100 procentach, graliśmy koncertowo - powiedział po zwycięstwie nad [tag=29358]MKK Siedlce[/tag] [tag=20023]Kazimierz Mikołajec[/tag], trener [tag=35466]Glucose ROW Rybnik[/tag]. Śląski zespół triumfował 68:63.

- Bardzo obawiałem się tego meczu. Graliśmy z MKK Siedlce na turnieju w Lublinie i ta konfrontacja była druzgocąca. Jest to zespół bardzo poukładany, myślący na boisku, ze świetnym szkoleniowcem. Rzeczywiście, ta pierwsza kwarta wyszła nam w 100 procentach - graliśmy koncertowo. Potem mecz się wyrównał, ale przewaga z początku zdecydowała o końcowym zwycięstwie. Mamy ogromny problem z podkoszowymi - wypadła najpierw Martyna Stelmach, a teraz Drey Mingo, dlatego musiałem eksperymentować z Magdą Radwan na pozycji numer cztery. Kolejny raz przegraliśmy deskę, ale na szczęście ukryliśmy ten mankament dobrze grając w innych elementach i za to chcę pogratulować moim zawodniczkom. U siebie trzeba wygrywać, jeśli marzy się o awansie do czołowej ósemki - podsumował sobotnie spotkanie Kazimierz Mikołajec, trener rybnickiej drużyny.
[ad=rectangle]
Glucose ROW wygrał po raz czwarty w tym sezonie, mimo że w jego składzie zabrakło kontuzjowanej Drey Mingo. Amerykanka ma pauzować około miesiąca. Kluczowa dla losów sobotniego spotkania była premierowa kwarta, wygrana przez gospodynie 26:9.

- Wiedziałyśmy jak zespół z Siedlec gra, więc również miałyśmy obawy przed tym meczem. Dziewczyny przyjechały tutaj bardzo zdeterminowane, ponieważ przegrały cztery ostatnie spotkania. Pierwsza kwarta ustawiła wynik, ale musiałyśmy trzymać koncentrację przez całe 40 minut. Nie możemy sobie pozwalać na to, co stało się w drugiej kwarcie. Cieszymy się, że mimo problemów jakie mamy obecnie, udaje nam się wygrywać - dodała Katarzyna Motyl, rzucająca Glucose ROW, zdobywczyni ośmiu punktów.

Rybniczanki, które wygrały cztery z ostatnich pięciu potyczek, za tydzień również zagrają przed własną publicznością. Ich rywalem będzie Pszczółka AZS UMCS Lublin.

Komentarze (0)