King Wilki Morskie Szczecin bez dalszych zmian, klub poczeka na powrót do zdrowia Darella Harrisa

 / Na zdjęciu: Darrell Harris w barwach Kinga Szczecin
/ Na zdjęciu: Darrell Harris w barwach Kinga Szczecin

Dużym ciosem dla King Wilków Morskich Szczecin stała się kontuzja Darella Harrisa. Amerykanina czeka przynajmniej miesiąc przerwy, jednak ekipa z Pomorza Zachodniego nie wzmocni się w tym czasie.

Po kolejnym przegranym spotkaniu przez podopiecznych Krzysztofa Koziorowicza (86:95 z Polpharmą Starogard Gdański), doświadczony szkoleniowiec nie ukrywał, że w tym sezonie ma cały czas "pod górkę", jeśli chodzi o prowadzenie ekipy, a jego drużyna wygląda już w tym momencie zupełnie inaczej, niż miało to miejsce na starcie sezonu. Ostatnim graczem, który dołączył do zespołu jest Killian Larson , lecz poza instynktem do zbiórek, zawodnik ten niewątpliwie nie będzie w stanie dać takiej jakości jak Darrell Harris.
[ad=rectangle]
- Zdajemy sobie sprawę, że nieobecność Darella Harrisa jest dużym osłabieniem - podkreślał Koziorowicz. - Niestety, w jego przypadku będzie przynajmniej miesiąc nieobecności, ponieważ na określonej przestrzeni, konkretnie w 30 procentach ma uszkodzony mięsień czworogłowy i  musimy sobie jakoś radzić, a wiadomo, że to najbardziej doświadczony gracz w naszej ekipie, a reszta to 23-latkowie, przeważnie bez doświadczenia w Europie i trudno jest wygrywać, nawet z taką drużyną jak Polpharma, występującą już tyle lat w ekstraklasie - dodał.

Bohaterem sobotniego pojedynku na Kociewiu był środkowy gospodarzy Evan Ravenel. Czy jeśli jednak miałby na przeciwko siebie Darella Harrisa, to wynik starcia mógłby być inny?

- Powiedzmy sobie szczerze, że byłoby nam łatwiej w grze 1 na 1, a także w zbiórkach, mielibyśmy zdecydowanie większe szanse, aby odnieść tutaj zwycięstwo - przyznał ze szczerością Krzysztof Koziorowicz. - Gramy dość nierówno, są fazy bardzo przyzwoitej gry, ale są też momenty, że nagle robimy 4 straty pod rząd i to tak proste, ale co poradzić? Na dzisiaj już będziemy grać w tym składzie w jakim jesteśmyi nic nie planujemy - zakończył.

Komentarze (5)
Gabriel G
22.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nikt tak jak nasz trener nie potrafi jednym zdaniem zwalić mnie z nóg. A uważam się za odpornego na ciosy. Normalnie jak bym był w programie, w którym ktoś mnie jako kibica w coś wkręca i zaraz Czytaj całość
avatar
Sartre
22.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jezus Maryja...ja wiedziałem, że wy Koziorowicz Einsteinem nie jesteście ale jest znacznie gorzej niż myślałem.
Chyba już dość tych bredni.
Ponieważ miasto dokłada kasę do tego interesu (milio
Czytaj całość
avatar
amare32
22.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Święte słowa lux, to wszystko to kabaret jakiś... 
Luxtorpeda
22.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jako kibic już nawet nie wkurzam się na to, co słyszę z ust tego gościa. Taki układ, że każdy bawi się takimi zabawkami na jakie go stać. Jedni lecą w kosmos, inni kupują drużynę koszykarską. T Czytaj całość
avatar
Allen S
22.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"musimy sobie jakoś radzić, a wiadomo, że to najbardziej doświadczony gracz w naszej ekipie, a reszta to 23-latkowie, przeważnie bez doświadczenia w Europie i trudno jest wygrywać, nawet z taką Czytaj całość