Cleveland Cavaliers pozyskali środkowego

Cleveland Cavaliers od dłuższego czasu starali się wyciągnąć z Denver Nuggets centra - Timofeja Mozgowa i w końcu dopięli swego.

Piotr Szarwark
Piotr Szarwark

Jeszcze nim Anderson Varejao doznał kontuzji wykluczającej go do końca rozgrywek, Cleveland Cavaliers zainteresowani byli pozyskaniem Timofeja Mozgowa, ale nie potrafili osiągnąć porozumienia z włodarzami Denver Nuggets. Uraz Brazylijczyka, a także kiepskie wyniki osiągane przez zespół, tylko przyspieszyły działania generalnego menadżera.

Ten postawił na swoim i ostatecznie sprowadził Mozgowa z Kolorado, natomiast w drugą stronę oddał dwa wybory w pierwszej rundzie draftu - ten pozyskany niedawno z Oklahoma City Thunder (zastrzeżony na miejscach 1-18 w 2015 roku, 1-15 w 2016, 1-15 w 2017), oraz wybór, który Cavs wcześniej otrzymali od Memphis Grizzlies (zastrzeżony na miejscach 1-5 i 15-30 w 2015 roku, 1-5 i 15-30 w 2016, 1-5 w 2017, 1-5 w 2018; niezastrzeżony w 2019).

Priorytetem Cavaliers było znalezienie kogoś, kto znacznie poprawi obronę pod koszem. 28-latek w tym sezonie pozwala rywalom na kończenie 48,6 proc. rzutów przy obręczy, co jest jednym z lepszych wyników w całej lidze. Kawalerzyści ryzykują oddając za niego aż dwa wybory w pierwszej rundzie, ale mają nadzieję, że będzie lekarstwem, które uzdrowi ich defensywę oddającą aż 105,4 punktu na 100 posiadań (ósmy najgorszy wynik w NBA).

To trzeci gracz pozyskany przez generalnego menadżera Cavs w ostatnim czasie. Wcześniej wytransferował Diona Waitersa i w trójstronnej wymianie pozyskał J.R. Smitha oraz Imana Shumperta.

Thunder ściągną utalentowanego centra?

Czy Cleveland Cavaliers postąpili słusznie oddając dwa wybory w pierwszej rundzie draftu za Timofeja Mozgowa?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×