Nie zagraliśmy źle - komentarze po meczu Agu Spor - Energa Toruń

Koszykarkom Energi Toruń nie udało się wywieźć Euroligowego zwycięstwa z tureckiego Kayseri. Jednak przedstawiciele Katarzynek nie narzekali na postawę drużyny w tym pojedynku.

Łukasz Łukaszewski
Łukasz Łukaszewski

Ayhan Avci (szkoleniowiec Agu Spor Kulubu ): Chciałbym zaznaczyć, że w tym spotkaniu nie mieliśmy zbyt wielu wymówek i musieliśmy koniecznie wygrać ten mecz. Mamy w składzie dwie nowe koszykarki i zmieniło to naturę zespołu. Lindsay Whalen i Mirna Mazić zagrały dla nas dopiero drugi mecz w Eurolidze Kobiet i pomimo tego, wynik jest bardzo dobry. Przed nami wciąż kilka ważnych spotkań przeciwko Nadieżdzie Orenburg, Avenidzie Salamanka i Bourges Basket.

Esra Ural (koszykarka Agu Spor Kulubu): Przegapiłyśmy nasz wyjazdowy mecz w Toruniu. Dzisiaj musiałyśmy wygrać, aby kontynuować realizację naszego celu w Eurolidze Kobiet. Jesteśmy zadowolone i cały czas walczymy o miejsce w czołowej ósemce na kontynencie.
Elmedin Omanić (szkoleniowiec Energi Toruń): Zagraliśmy dobrze przez pierwsze 15 minut i na początku trzeciej kwarty. Nie zagraliśmy tak źle, jak mówi wynik na tablicy. W tym momencie Agu Spor Kulubu ma więcej doświadczenia i jedną z najlepszych zawodniczek WNBA. Mimo tego myślę, że rywalizowaliśmy z nimi nie najgorzej. Gratulacje dla zespołu z Kayseri. Jest tu świetna organizacja i wyśmienici kibice. Mam nadzieję, że kiedyś tutaj znów przylecimy.

Maurita Reid (koszykarka Energi Toruń): Cały czas możemy grać lepiej. Dzisiaj przegrałyśmy z powodu strat oraz wielu małych rzeczy, jak na przykład łapanie piłki. Rywal doskonale dostosował się do naszego stylu gry.

Nie zatrzymały Turczynek - relacja z meczu Agu Spor Kulubu - Energa Toruń

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×