Wade pokazał "fucka" kibicom i został ukarany

tylko kasa i nic wiecej. Przed kamerami udaja i dziekuja za kibicowanie, ze to niby gdyby nie ta wspaniala publicznosc to by nie wygrali itd... Na wymioty zbiera ta obluda i to nie tylko nba, wszedzie tak jest. Jerzyk jak pojechal z prawda na slynnej konferencji to go pozniej zjedli za to. Wszyscy sportowcy po meczu jada do swoich domow i maja gdzies innych. W sumie sie nie dziwie bo tez tak wiekszosc z nas robi, w pracy obluda i zaklamanie ze kogos lubisz, a po pracy najchetniej bys mu przyj...l :) czasami nerwy puszcza i czlowiek nie wytrzyma i pokaze co tak na prawde mysli (patrz dzis Wade) ale pozniej jego menago bedzie kazal mu przeprosic i Wade pokornie to zrobi bo tak trzeba, a w duszy bedzie sobie powtrzal F.Y. ;) norma i jak ktos sie temu dziwi to zyje w bajce a nie w rzeczywistosci