Bartosz Bochno: Stać nas na bardzo dużo
Polpharma Starogard Gdański skompromitowała się w starciu przeciwko Polskiemu Cukrowi Toruń. Kociewskie Diabły mają zamiar zrehabilitować się przed kibicami w pojedynku z Rosą Radom.
Łukasz Łukaszewski
W ostatniej kolejce Polpharma Starogard Gdański została rozgromiona przez Polski Cukier Toruń. Wśród Kociewskich Diabłów nie zabrakło Bartosza Bochno, który przez poprzednie półtora sezonu był Twardym Piernikiem. - Można powiedzieć, że mój powrót do grodu Kopernika jest totalnie nieudany. Przegraliśmy, do tego tak dużą różnicą punktową. Daliśmy ciała na całej linii i tyle - powiedział tuż po spotkaniu.
Polpharma Starogard Gdański nie ma już realnych szans na awans do fazy play-off TBL. Czy Kociewskie Diabły mają jeszcze o co walczyć? - Cały czas walczymy, w każdym spotkaniu rywalizujemy o zwycięstwo. Po wygranych mogą przyjść ewentualnie dobre lokaty. Najważniejszy jest każdy kolejny mecz i walka w nim do upadłego - zapewnił nas w rozmowie skrzydłowy Kociewskich Diabłów.